Wpis z mikrobloga

  • 125
wykonują ryzykowne działania?


@Mutare_mundi: w ryzykownych dzialaniach nie ma nic zlego jezeli nie cierpią na tym osoby postronne, można se skoczyć na bungee, albo coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A wy jak tam? Dalej 50 km/h po mieście i do tego trzeźwi?


@marv0lo: oczywiście nie mogło zabraknąć wypowiedzi z poczuciem wyższości, "wow ja to jestem ktoś wiencej niż ty zwykły robaku, co chce tylko przeżyć" (
  • Odpowiedz
w ryzykownych dzialaniach nie ma nic zlego jezeli nie cierpią na tym osoby postronne, można se skoczyć na bungee, albo coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@DJ_QBC: No tak powinienem napisać nadmiernie ryzykowne (oczywiście pełna zgoda, z tymi postronnymi), w sumie żle zaakcentowałem bo chodziło mi, że nie chcą tylko go przeżyć jeżeli takie (nadmiernie ryzykowane) działania wykonują.

Mogę grać też w rosyjką ruletkę i popierać takie przeżywania
  • Odpowiedz
@marv0lo: poziom wyparcia i odklejenia tych patusów jest niewyobrażalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jednak wieśniak zawsze będzie wieśniakiem, skoro ,,więcej niż przeżycie" to #!$%@? autem po nachlaniu się.
Dobra książka, film, podcast, jakieś kreatywne hobby, sport, podróże... eee, nuda.
Nachlać się wódy do 2 promili i #!$%@?ć 200 po mieście, to jest życie!
  • Odpowiedz
@57_bel_air_fan: Bohaterowie na miarę współczesnych czasów. W ogóle przyznanie się przed samym sobą, że popełniło się błąd lub zrobiło coś złego przekracza możliwości większości ludzi. Większość do końca chce się oszukiwać. Ona nie przyzna, że jej syn był zwykłą, głupią gnidą, a ona debilką, która wychowała go na rozpuszczonego głupca. Na szczęście on już swoich genów dalej nie przekaże.
  • Odpowiedz
@marv0lo gardzę tym karynskiem jeszcze bardziej niż dotychczas. Nic do tego tępego łba nie dotarło, dalej największym winowajcą jest ten bandyta który próbował uniknąć bycia rozjechanym. Ha thfu. Śmieci same się wyniosły, i pierwszy raz cieszę się z czyjejś „tragedii”
  • Odpowiedz
@marv0lo: coś więcej od życia, czyli #!$%@?ć po mieście 140 na godzinę mając ponad dwa promile xD
zupełnie nie licząc się z bezpieczeństwem swoim, pasażerów, czy osób postronnych. Ba, nawet nie licząc się z własną rodziną, czy znajomymi, którzy będą opłakiwać utratę gamonia.
Swoją droga ciekawe, czy rodzina pasażerów (zapewne podobne dzbany jak Patryk i podobnie wstawieni) też kierowcę opłakuje, czy ma jednak żal, ze im dzieci / rodzeństwo zabił.
  • Odpowiedz
@marv0lo: Śmieszy mnie, że branie z życia czegoś więcej to zawsze musi oznaczać robienie popieprzonych rzeczy jak nieodpowiedzialna jazda samochodem, życie od imprezy do imprezy czy przygodni seks a nie np założenie fundacji czy wymyślenie lekarstwa xD
  • Odpowiedz