Wpis z mikrobloga

strach przed utratą przemawia przez Ciebie


@Camel665: Niestety, ale to przez ciebie przemawia głupota i ignorancja w wyniku czego, optujesz za kreacją strachu i doprowadzaniem do strat (będących zresztą kwestią czasu w przypadku zaistnienia istot czujących). Gdyby nie brak ogarnięcia na temat tego, czym jest zjawisko życia i do czego prowadzi, nigdy byś nie lekceważył racjonalnych obaw o to, co stać się może, oraz o to, co stanie się na pewno,
@Smokk: Życie według biologii kończy się wraz z zatrzymaniem pracy serca. Logicznie i fizycznie nie może zatem istnieć coś, jeśli zatrzymaniu ulegają funkcje krytyczne do podtrzymania jego bytu.

@Camel665 nie potrzebuję niczyjego współczucia. Tym bardziej, że ja nie narzekam na jakość mojego życia samą w sobie - jeśli chodzi o warunki ekonomiczne czy zdrowotne to powodzi mi się lepiej niż milionom osób - problemem jest bezsens istnienia oraz jego nieodłączne towarzyszki