Aktywne Wpisy
kamikaze_ +784
TVN i ocieplanie wizerunku xD
SzejdiSlimSzejdi +633
Wyobraźcie sobie, że na wiecu Tuska pojawia się np. Sośnierz,
Donald zaprasza go na scenę i zamiast skorzystać z okazji, żeby go zjechać argumentami, to w świetle kamer zaczyna na niego wrzeszczeć, obśmiewać, a na koniec robiąc coś na wzór mabo rapu machając łapą i krzycząc : "Panie Sośnierz , masz Pitbulla, który wygląda jak jamnik, gibasz się jak prawicowy rezus, zachwycasz się panem Kunta-Kinte, marnujesz mojemu kumplowi ścieżkę najlepszego proszku, a
Donald zaprasza go na scenę i zamiast skorzystać z okazji, żeby go zjechać argumentami, to w świetle kamer zaczyna na niego wrzeszczeć, obśmiewać, a na koniec robiąc coś na wzór mabo rapu machając łapą i krzycząc : "Panie Sośnierz , masz Pitbulla, który wygląda jak jamnik, gibasz się jak prawicowy rezus, zachwycasz się panem Kunta-Kinte, marnujesz mojemu kumplowi ścieżkę najlepszego proszku, a
chlop z poznania przy swojej prawdopodobnie bylej #!$%@? siebie i jej obecnego chlopaka
a jest tylko JEDEN (naprawdę!) sposob zeby uniknac jakiegokokwiek ludzkiego cierpienia na ziemi. wiecie ktory?
#antynatalizm #poznan
A zatem co? Bo widzisz, istnienie świadomości jest niemożliwe bez korelacji zachodzącej pomiędzy występowaniem zdrowej kory mózgowej oraz niezakłóconej interakcji neuronów z tą częścią mózgu. Jeżeli uszkodzisz odpowiednie obszary mózgu, to wtedy dochodzi do zaburzeń, a nawet - utraty świadomości. Czy wówczas zasadnym jest stwierdzenie, że ta osoba żyje? Czy może raczej czeka na właściwą śmierć - głównie procesów wegetatywnych, aby świadomość
Wybacz ale nie da się dyskutować z argumentacją nienaukową, życzeniową - wręcz magiczną.
Tę wiedzę opierasz na...?
Jeżeli debilami nazywasz ludzi, którzy opierają swoją wiedzę na zdobyczy naukowej, popartej dowodami
Wiesz w ogóle, co to jest antynatalizm? Jeśli tak, to utraty czego według ciebie miałby się bać antynatalista?
Jeśli już, to taki człowiek dobrowolnie naraża się na pewną stratę. No chyba, że dokona adopcji. A stratę czego? Rodzicielstwa i wszystkich powiązanych z nim doświadczeń. Bo wie, że jego "piękne chwile" spędzone na zabawie z dzieckiem, obserwowaniu jak rośnie, uczy się nowych rzeczy, staje się