@taraqui: to kwestia tego czy robisz utwór który ma być uniwersalnie wartościowy, czy produkt który ma się sprzedać. Reprezentacja dobrze wpływa na sprzedaż w reprezentowanych grupach, za to po pierwszych paru postaciach zaczyna kruszyć realia wielu światów przedstawionych.
@Ni_czas_to_ni_miejsce: dokładnie, wzięli tylko kobiety które grają w gry, czyli i tak mały procent z ogółu kobiet, no i te co grają to grają w androidowe różne wersje puzzli. A z ogółu kobiet, robią statystyki na podstawie ilości żeńskich kont, które partner tworzy na konsoli a i tak nie jest używane ( u mnie żona i starsza córka mają konta a i tak nie grają, ale statystycznie u mnie w domu
Tu właśnie tezy facetów są dobrze skwitowane i obalone, że nie potrafią uwierzyć że może byc tyle kobiet. Plus metodologia oparta jest na zakupach gier
What’s very funny about the reactions from these angry gamers is that many of them are dunking on themselves very hard. I’ve seen multiple men post that
@wszystkie_narzady_mam_z_pluszu: sam szukałem i są tylko manipulowane dane. Np ile czasu na gry poświęcają kobiety i mężczyźni. Biorą 500 kobiet grających w gry i mężczyzn, no i wychodzi ze tyle samo czasu grają, tylko że gdyby wzięli 500 randomowych dziewczyn z ulicy i chłopaków, to nagle by wyszlo zupełnie coś innego. Tak samo w jakie gry grają, wrzucanie androidowych gierek w które gra 70℅ kobiet do statystyk to jakiś żart.
@wszystkie_narzady_mam_z_pluszu: te badania chyba biorą pod uwage gry mobilne i wiekszość z tych "graczek" to po prostu kobiety odpalające candy crush saga na telefonie. Cieżko sobie wyobrazic ze 45 procent graczy komputerowych to kobiety, wystarczy w sumie odpalić dowolną gre online gdzie istnieje wieksza szansa na spotkanie faceta udającego babę niż kobiete
@kromeczek: wystarczy zobaczyć ile lasek kupuje konsole, karty graficzne itp rzeczy. Ja się z czymś takim nie spotkałem (no chyba że Nintendo Switch jak wyjątek), albo prześledzić tag #gry ile różowych się udziela. Nikt nie mówi że kobiety nie grają, grają, tylko jest ich na prawdę niewiele.
@Pabick: no nie wiem, może masz racje, też nie bede udawał ze mam jakieś info o każdej konsoli. Chociaż grając dużo w różnorakie mmo które w teorii powinny być popularne u kobiet to liczba kobiet w gildiach była na poziomie kilku procent maksymalnie. Myslałem ze domena kobiet czyli simsy i gry mobilne tak zawyżają te statystyki
@kromeczek: fakt jest taki, że rynek poważnych gier jest rynkiem męskim i żadne naciagane statystki by pokazać że kobiety i mężczyzni niczym się nie różnią nic nie zmieni.
Ach, czyli manipulują. Ciekawe jest to, że nie ma kontrbadań, które przedstawiałyby powyższe tezy. Lobby lgbt działa jak widać prężnie i pewnie soros się dołożył. Syndrom oblężonej twierdzy i męska bańka motzno. No dobrze, zostawiam was z przeświadczeniem, że tylko mężczyźni ogarniają poważne tytuły. Nie ma co dyskutować gdy podstawa do rozmowy są własne przypuszczenia, wyssane z palca liczby i logika rodem z uniwersytetu chłopskiego rozumu, a wszystkie źródła na ten temat
@wszystkie_narzady_mam_z_pluszu: to zrób sobie sam test, sprawdź z iloma kobietami możesz pogadać o grach a z iloma mężczyznami, to chyba najlepiej odpowie na Twoje pytania. Nie manipuluj, nikt nie pisał że tylko mężczyźni ogarniają poważne tytuły, jedyne tylko że kobiet które grają w takie tytuły, jest niewiele ale są. Jakby połowa graczy było faktycznie kobietami, to co drugi post na #gry byłby od różowej.
@Pabick: tak nie chce nawet promil graczek, za to tak chce 0.01% debili nie mających pojęcia o grach wideo. Podobnie jak teraz to się dzieje z filmami i serialami - dlatego nikt nie chce tego oglądać. Może to samo chcą zrobić z branżą gier, żeby nikt nie chciał grać w gry i potem potencjalnych kupujących nazywać nietolerancyjnymi homofobami, mizoginami i rasistami ( ͡º͜
@prosty_banan: Z spośród wszystkich graczek, tylko 18% stwierdziło że miało kontakt z grą typu action adventure, a te 11% którym to przeszkadza, to się przyznaję że tak trochę z dupy strzeliłem, czyli nawet jak to jest więcej niż połowa z tych 18%, to i tak wychodzi mały procent ogółu graczy obu płci ( ͡º͜ʖ͡º)
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
źródło: Screenshot_20230707-061026
PobierzBaba gracz: płacze że nigdy nie będzie wyglądała jak Lara Croft
Chłop gracz: trenuje z całych sił żeby wyglądać jak pic rel
źródło: 360
Pobierz@taraqui: to kwestia tego czy robisz utwór który ma być uniwersalnie wartościowy, czy produkt który ma się sprzedać. Reprezentacja dobrze wpływa na sprzedaż w reprezentowanych grupach, za to po pierwszych paru postaciach zaczyna kruszyć realia wielu światów przedstawionych.
A z ogółu kobiet, robią statystyki na podstawie ilości żeńskich kont, które partner tworzy na konsoli a i tak nie jest używane ( u mnie żona i starsza córka mają konta a i tak nie grają, ale statystycznie u mnie w domu
@Ni_czas_to_ni_miejsce ale skąd ty bierzesz te wyniki? Z chłopskiego rozumu? To że tobie się tak wydaje to nie znaczy ze to prawda.
47% of console video game players are female (+1% vs YA)
50% of PC video game players are female (+1% vs YA)
https://gonintendo.com/contents/21489-nearly-50-of-us-console-gamers-are-female-and-52-own-a-switch
Pokaz mi metodologie związana z tym czym jest poważny tytuł? Jak gram w fife to uważam ze
Jeszcze dorzucam artykuł z kotaku
https://kotaku.com/half-gamers-women-switch-ps5-xbox-pc-owners-girls-stats-1850524629
Tu właśnie tezy facetów są dobrze skwitowane i obalone, że nie potrafią uwierzyć że może byc tyle kobiet. Plus metodologia oparta jest na zakupach gier
What’s very funny about the reactions from these angry gamers is that many of them are dunking on themselves very hard. I’ve seen multiple men post that
Np ile czasu na gry poświęcają kobiety i mężczyźni. Biorą 500 kobiet grających w gry i mężczyzn, no i wychodzi ze tyle samo czasu grają, tylko że gdyby wzięli 500 randomowych dziewczyn z ulicy i chłopaków, to nagle by wyszlo zupełnie coś innego.
Tak samo w jakie gry grają, wrzucanie androidowych gierek w które gra 70℅ kobiet do statystyk to jakiś żart.
Nikt nie mówi że kobiety nie grają, grają, tylko jest ich na prawdę niewiele.
Ciekawe jest to, że nie ma kontrbadań, które przedstawiałyby powyższe tezy. Lobby lgbt działa jak widać prężnie i pewnie soros się dołożył. Syndrom oblężonej twierdzy i męska bańka motzno.
No dobrze, zostawiam was z przeświadczeniem, że tylko mężczyźni ogarniają poważne tytuły. Nie ma co dyskutować gdy podstawa do rozmowy są własne przypuszczenia, wyssane z palca liczby i logika rodem z uniwersytetu chłopskiego rozumu, a wszystkie źródła na ten temat
Nie manipuluj, nikt nie pisał że tylko mężczyźni ogarniają poważne tytuły, jedyne tylko że kobiet które grają w takie tytuły, jest niewiele ale są.
Jakby połowa graczy było faktycznie kobietami, to co drugi post na #gry byłby od różowej.
@Pabick: tak nie chce nawet promil graczek, za to tak chce 0.01% debili nie mających pojęcia o grach wideo. Podobnie jak teraz to się dzieje z filmami i serialami - dlatego nikt nie chce tego oglądać. Może to samo chcą zrobić z branżą gier, żeby nikt nie chciał grać w gry i potem potencjalnych kupujących nazywać nietolerancyjnymi homofobami, mizoginami i rasistami ( ͡º ͜
@prosty_banan: Z spośród wszystkich graczek, tylko 18% stwierdziło że miało kontakt z grą typu action adventure, a te 11% którym to przeszkadza, to się przyznaję że tak trochę z dupy strzeliłem, czyli nawet jak to jest więcej niż połowa z tych 18%, to i tak wychodzi mały procent ogółu graczy obu płci ( ͡º ͜ʖ͡º)