Czy mężczyzna powinien mieć obowiązek obrony kobiet, nawet kosztem swojego życia? Za przykład mamy dwie sytuacje:
1. Tonąca kobieta i oburzenie, bo mężczyzni nie rzucili się na ratunek i nie byli gotowi sami utonąć, aby ją uratować. Nie zostali bohaterami, ale dzisiaj dalej żyją.
2. Mężczyzna zadźgany nożem na Nowym Świecie, bo stanął w obronie kobiet zaczepianych przez grupę mężczyzn. Kobiety, w obronie których stanął... uciekły, zostawiając go z wieloma ranami kłutymi. Nie wezwały nawet karetki. Mężczyzna zmarł.
@u8t3io3p mogli chociaż podejść i spróbować poszukać rozwiązania. Samo zaangażowanie się w sprawę i pomoc w szukaniu pomocy mogła pomóc bo więcej ludzi zwróciliby na to uwagę. Smutne jest to, że znieczulica społeczna znajduje poklask, oby nigdy nikt z bliskich tych ignorantów nie był w podobnej sytuacji.
@sildenafil: pierwsza zasada ratownictwa- zanim zaczniesz udzielać pomocy, zadbaj o własne bezpieczeństwo. Over. Co nie znaczy, że każda sytuacja jest bardzo niebezpieczna, bo to bywa różnie.
@sildenafil: Ale ty wiesz że tu nie chodzi o to że to mężczyźni nie ratowali kobiet, tylko że po prostu ludzie tam obecni nie ratowali tonącej? Jest prawny obowiązek udzielenia pomocy - oczywiście zagrożenie własnego żyycia z tego obowiązku zwalnia - jeśli ktoś nie umie pływać to nikt go po sądach tyrać nie będzie, ale % że wszyscy w tłumie tacy są jest małe i tu właśnie o to chodzi. Nikt
Mężczyzna zadźgany nożem na Nowym Świecie, bo stanął w obronie kobiet zaczepianych przez grupę mężczyzn. Kobiety, w obronie których stanął... uciekły, zostawiając go z wieloma ranami kłutymi.
@sildenafil: jednego kukolda, białorycerzyka mniej
@sildenafil: obowiązek nie, jednak zakładam, że w większości z nas jest ten pierwiastek chęci niesienia pomocy innym i w czasie takich działań nikt nie myśli o konsekwencjach. Chyba że ma to związek z wodą, a ty nie umiesz pływać, więc byłoby to głupie, ale już szukanie pomocy, żeby pomóc osobie poszkodowanej również się w to wpisuje.
@Martwy_stwor: ale to ze umiesz plywac, nie oznacza, ze musisz ratowac, jesli nadal boisz sie o swoje zycie, mimo, ze dobrze plywasz to nie masz obowiazku pomoc, bo osoba co sie topi moze latwo utopic osobe co probuje uratowac
@sildenafil: Polskie kobiety mają dychotomijne nastawienie do facetów. Z 1. strony robią z nas nikogo ważnego, spycha się nasze potrzeby, a czasami nawet godność osobistą. Z 2. mamy być zbawicielami, ryzykować, poświęcać się, wykazywać się, być tymi oponowanymi w każdej sytuacji, zdecydowanymi (bo hehe kobieta ma hormony).
1. Tonąca kobieta i oburzenie, bo mężczyzni nie rzucili się na ratunek i nie byli gotowi sami utonąć, aby ją uratować. Nie zostali bohaterami, ale dzisiaj dalej żyją.
2. Mężczyzna zadźgany nożem na Nowym Świecie, bo stanął w obronie kobiet zaczepianych przez grupę mężczyzn. Kobiety, w obronie których stanął... uciekły, zostawiając go z wieloma ranami kłutymi. Nie wezwały nawet karetki. Mężczyzna zmarł.
Którymi mężczyznami chcecie być?
#pytanie #logikarozowychpaskow #pieklomezczyzn #dyskryminacjamezczyzn #ankieta
Czy mężczyzna powinien mieć obowiązek ratowania kobiet nawet kosztem własnego życia?
@The_last_perfect_man: grube NIE
Komentarz usunięty przez autora
@skar: ja bym podszedł i zaczął odliczać czas do rekordu w nurkowaniu
@sildenafil: jednego kukolda, białorycerzyka mniej
Z 1. strony robią z nas nikogo ważnego, spycha się nasze potrzeby, a czasami nawet godność osobistą.
Z 2. mamy być zbawicielami, ryzykować, poświęcać się, wykazywać się, być tymi oponowanymi w każdej sytuacji, zdecydowanymi (bo hehe kobieta ma hormony).
@sildenafil: Odpowiedź brzmi: tak. Z tym, że nie przy dzisiejszych kobietach.