Wpis z mikrobloga

#poznan jak mnie #!$%@? prohibicja na Łazarzu, w zasadzie zero konsultacji społecznych, dostawaliśmy skargi z jednej ulicy więc wszyscy macie problem.
Nie zdziwiłbym się gdyby dostali w łapę, chociaż twarzami są dwie panie z PiSu więc niczego innego niż zamordyzm nie można się spodziewać.
  • 8
ewentualnie przy sklepie 24h bywało głośno

@Kajtosz: no to wystarczy zakazać sprzedaży w tym sklepie.
I w kazdym innym z alkoholem, bo tam też będzie głośno. Ale czekaj, to właśnie zrobili :)
Ja wiem, że jak się idzie po piwko do nocnego, bo nie da się przewidzieć wcześniej, że będzie potrzebne, to się tego problemu nie zauważa, ale jak się mieszka w miejscu, gdzie jest taki sklep, to latem kilka razy