Wpis z mikrobloga

Do Polski powinno wrócić Tesco lub inne sklepy całodobowe. To było jedyne miejsce, gdzie zakupy mogłeś zrobić w spokoju, bez tłumu i przede wszystkim bez dzieciarni. Właśnie wracam z Biedronki, oczywiście matki ze stadem pterodaktyli to norma. Niestety żadna sieć nie zdecyduje się by wprowadzić "sklepy bez dzieci", prawnie można to rozwiązać stawiając regał z gadżetami erotycznymi wśród wędlin i warzyw :)
#p0lka #madki
  • 26
@DanPenna: Pamiętam te piękne czasy gdy chodziłem sobie w weekend o północy na siłownię. Całe miasto spało, wielka siłownia tylko dla mnie, sprzątaczki i tego jednego koska co tam chyba mieszkał xD wracając później do domu przechodziłem obok całodobowego tesco. Często sobie tam coś kupowałem bo lubiłem ten klimat wielkiego pustego supermarketu. Jakieś losowe osoby się tam jedynie krzątały i roznosiły towar. Tesco już wtedy miało kasy samoobsługowe więc mogłem robić
@DanPenna Chodę po dziesiątkach sklepów i denerwujący dzieciak to siewtrafił raz czy dwa razy na przestrzeni kilku lat. Kolejny wykopek z projekcjami, oderwany od rzeczywistości.

185 plusów, z kim ja tu siedzę....
@kurio: Dla mnie zakupy w Tesco ( a teraz w Auchanie ) to istny koszmar. Bardzo rzadko robię wielkie zakupy na cały wózek, jak wchodzę i chce kupić kilka pierdół, to tracę pół godziny na krążenie między alejkami.
No i w sumie koszty stałe takiego sklepu muszą być olbrzymie.
@DanPenna: Nie ma takich sklepów, bo to dzieci napędzają im obroty. Co kawałek ciasteczka, cukierki, napoje, resoraki. Zanim zostałem ojcem to nie widziałem tego w Lidlu, teraz jak z młodym przejeżdżam obok Lidla to jest ryk, bo on chce amam z Lidla ;) Najgorsze, że tam są i dobre soki czy wypieki, i takie których dziecku nie chcę kupować, bo szkoda mi dzieciaka. Oczywiście na samym początku donaty... jazdę się cukru