[the_red]

347 942 + 105 = 348 047

Pierwsza w tym roku setka i pierwsze nowe kwadraty. Już po pierwszych kilometrach stwierdzam, że to będzie dobry dzień. Kręci się lekko i przyjemnie. Pierwsze 30 kilometrów zleciało nie wiadomo kiedy, a ja tymczasem melduję się w Leosi – pierwszej atrakcji na trasie. Po tradycyjnej sesji zdjęciowej z największym w Polsce granitowym głazem narzutowym zmierzam do znajdującej się nieopodal Papieskiej Łąki z drewnianą figurą JP2. Całkiem zadbane miejsce, czego nie można powiedzieć o okolicznych szlakach turystycznych. Tuż za kładką nad Wdą wjeżdżam na singiel całkowicie zarośnięty trawskiem i pokrzywami. Wiodą tędy czerwony i żółty szlak, a mnie trafia szlag. PTTK, robisz to źle! Ścieżka do mostu kolejowego też nie do przejścia – odpuszczam sobie.

Mijam ciekawe miejscówki i pewnym momencie orientuję się, że nie mam tylnego hamulca. Coś, chyba owoc jemioły, obkleiło mi linkę i dostało się do pancerza. Wyjmuję agrafkę i próbuję wygrzebać to lepkie cholerstwo ze środka. Udało się.

Trafiam do Terespola Pomorskiego, gdzie uzupełniam zapasy wody i zwiedzam dworzec kolejowy, który niejednokrotnie widywałem z okien pociągu do Bydgoszczy. Budynek pełni funkcję mieszkalną, natomiast część centralna do obsługi podróżnych (kasy, poczekalnia) stoi niezagospodarowana. Charakterystyczną pruską cegłę ozdabiają PRL-owskie neony, obecnie w opłakanym stanie.

Kawałek za stacją znajduje się wiadukt nad torami, którędy próbowały pokierować mnie zarówno mapy OpenStreetMap jak i Google Maps. Przykładam się do etapu planowania trasy i niektóre miejsca oglądam na zdjęciach lotniczych, więc nie było dla mnie zaskoczeniem, że ten odcinek będzie nieprzejezdny. I tak też było w rzeczywistości. ;)

Posiłek regeneracyjny w Świeciu pod Złotymi Łukami, a chwilę wcześniej łapie mnie bolesny skurcz w łydce, więc ostatnią ćwiartkę pokonuję z lekkim grymasem na twarzy. Mimo wszystko to był bardzo dobry dzień.

Total tiles: 1492 (+22)
Max cluster: 950 (+24)
Max square: 26x26

#rowerowyrownik #rower #kwadraty #100km

Skrypt | Statystyki

[the_red]

zmierzam do znajdującej się nieopodal Papieskiej Łąki z drewnianą figurą JP2

[the_red]

Mijam ciekawe miejscówki

[the_red]

Trafiam do Terespola Pomorskiego, gdzie uzupełniam zapasy wody i zwiedzam dworzec kolejowy

[the_red]

nie było dla mnie zaskoczeniem, że ten odcinek będzie nieprzejezdny

[the_red]

Posiłek regeneracyjny w Świeciu pod Złotymi Łukami

[the_red]

Pierwsza w tym roku setka i pierwsze nowe kwadraty.