Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: I mówią, że w Polsce nie sprzedaje się wysokomarżowych produktów. Przecież pół grosza za koszyczek dla stosunkowo taniej siły roboczej to uczciwa stawka. Trzeba zebrać co najmniej dwa. Swoją drogą taka baba wiejska nie może powiedzieć stop Januszowi by ten nie robił 11 dziecka?
@TymArt: przecież to zarzutka żeby wywołać oburzenie, teraz też niby minimum 2 zł jest ale poważnie w tamtych latach tyle płacili? Dwie dyszki za godzinę zarabiałeś?