Wpis z mikrobloga

@MarcelinaM85: pan boziu taki kochany, że pozwala ginąc niewinnym kobietom, mężczyznom, dzieciom i zwierzętom. Siedzi sobie, patrzy jak Ukraińcom odcina się jaja tapeciakiem albo nabija głowę i dłonie na płot, i stwierdza "szkoda, że nie jestem wszechmocny i nie mogę zrobić niczego".