Aktywne Wpisy
DiscoPoloinfo +23
✨ Czy Edyta Folwarska przebiła wszystkich swoją nową stylizacją? 🤔 Plan zdjęciowy DiscoStar aż iskrzy od emocji! 💥 Co sądzicie o jej nowym looku? 😍 Czy to nowa ikona stylu disco polo? 🕺👗
🎥 Całość tylko u nas! 🔥 Sprawdź w komentarzu! 💬👇
#discostar
🎥 Całość tylko u nas! 🔥 Sprawdź w komentarzu! 💬👇
#discostar
Tumurochir +258
Jakiś czas temu po ulicach Śremu zaczęły krążyć "Patole Obywatelskie" po tym, jak kilku Kolumbijczyków zaatakowało przechodniów.
Prawicowy internet z Konfokacapami na czele zachwycał się młodymi patusami, którzy chodzili po mieście i szczuli na Turasów robiących kebsy. Polscy husarze pobili nawet jakiegoś ciemnoskórego przechodnia, tak po prostu, bo sobie przechodził i miał zbyt ciemną skórę.
Organizator patroli na jednym z nagrań przedstawił kobietę, która została niedawno pobita przez Gruzina. Obcokrajowiec rzekomo miał podejść do niej losowo na ulicy szukając zaczepki, a potem miało dojść do rękoczynów.
W
Prawicowy internet z Konfokacapami na czele zachwycał się młodymi patusami, którzy chodzili po mieście i szczuli na Turasów robiących kebsy. Polscy husarze pobili nawet jakiegoś ciemnoskórego przechodnia, tak po prostu, bo sobie przechodził i miał zbyt ciemną skórę.
Organizator patroli na jednym z nagrań przedstawił kobietę, która została niedawno pobita przez Gruzina. Obcokrajowiec rzekomo miał podejść do niej losowo na ulicy szukając zaczepki, a potem miało dojść do rękoczynów.
W
Z plusów to chyba tylko techniczna strona tego tytułu, bo nie uświadczyłem żadnych ścinek, lagów, crashy, problemów z shaderami itd. Podmieniłem tylko DLSS na DLAA i gra chodziła bez zarzutu w 4k ultra w 90 klatkach. Jedynie dźwięk był jakiś upośledzony jak w polskich filmach xD Efekty w c--j głośno, a dialogów prawie nie słychać mimo ustawień 30 vs. 100 xD
Natomiast z minusów:
1. Bardzo słaby gameplay:
- strzelanie to udręka, dawno nie grałem w równie drewnianą strzelankę, ja wiem, że to nie jest typowy shooter, ale koniec końców i tak 90% przeciwników załatwiasz bronią palną, więc krytyka jest uzasadniona
- działanie w ukryciu jest tylko na niby - nie da się realnie grać w ten sposób, bo albo ogranicza nas ilość noży, które to są praktycznie jednorazowe (lol) albo ogranicza nas pozostawianie ciał (brak mechaniki ukrywania zwłok), albo przeciwników jest po prostu za dużo żeby ich wyeliminować bez odkrywania się, do tego łuk, który też ma skopaną mechanikę, trajektoria strzał jest jak z jakiejś kreskówki, naciąg jest za wolny, ilość strzał jest za mała, a na dodatek nie można ich odzyskiwać z ciał, brak mechaniki rzucania nożami
- ammo cap przy tej ilości mobów, którymi jest zasypywana droga to jest żart, często po prostu biegłem przed siebie czym prędzej aby tylko cutscenka się odpaliła i w------e, bo w grze było za mało ammo do zabicia wszystkich wrogów
- system lootu - tak na prawdę nie ma nic wartościowego do znalezienia, jedyne co się w miarę liczy to te szmaty na apteczki
- słaby level design - od początku do końca gra wygląda tak samo, korytarze, główna i jedyna droga do celu plus jedna, dwie odnogi z lootem albo i nie, miałem wrażenie że poza teksturami nic się nie zmienia przez całą grę, lokacje i mapy to praktycznie kopiuj wklej, do tego ten sam schemat wszędzie tj. przebij się przez zombiaki/bandytów/żołnierzy i "idź do przodu"
- brak jakiejkolwiek grozy, mroku, wywołania uczucia lęku, już nie mówiąc o jakimś zwykłym niepokoju xd
- giga upośledzone konsolowe sterowanie, uniemożliwiające dynamiczną rozgrywkę
2. Słaba i generyczna fabuła:
- w przedstawionej historii nie ma krzty wyjątkowości, jest generyczna do porzygu w lore zombiakowym
- główni bohaterowie są powierzchowni i płytcy, nie czułem żadnej więzi ani z niedojrzałym emocjonalnie chłopem po 40-tce, ani z wiecznie nadąsanym rozkapryszonym bombelkiem
- side characters to jest jakaś kpina, totalne kartony sklepowe, zero znaczenia w odbiorze tej i tak już słabej historii
- słabe dialogi, przez niektóre czułem się jak w grze dla dzieci: "Jestem David. A to mój przyjaciel James."
- brak jakichkolwiek znaczących plot twistów, bo chyba mi nie powiecie że samobój murzyna, który przed chwilą zostawił mnie na lodzie miała mnie przejąć? xd Już miałem nadzieję na coś niezłego jak Joel spadł na pręt i myślałem, że machającypapież,jpg, ale oczywiście i to z-----i, bo musiał być happy end, że chłopu jelita/wątroba/nerki/żyły wrotne/śledziona/trzustka wygoiły się same z siebie jak rana na ramieniu (mięsień) w westernach xd
- no i ten ostatni r--------l w szpitalu to żart, totalna głupota bohatera/tej historii, robiłem to aby tylko odhaczyć, że gra skończona
Naprawdę ciężko mi znaleźć jakieś większe plusy tej gry. Nigdy nie wiesz po co tak właściwie idziesz, za czym idziesz, relacje prawie nie istnieją, po skończeniu gry nic nie czujesz, gdzie po W3/RDR2/Metro Exodus/ME:LE chodzisz struty kilka dni albo chociaż jakkolwiek cie porusza ta historia i czujesz więź z bohaterami. Tak jak grom, o których wspomniałem spokojnie daję ósemki i dziewiątki, tak TLOU aż się boję myśleć co musiałbym wystawić w dziesięciopunkowej skali i po prostu sobie daruję xD
Chyba dałem się naciąć na hype drugiej części, która widzę po ocenach, że jest lepsza i nie było warto k---a, nie było warto xd
#thelastofus #gry #pcmasterrace #tlou
@MarteenVaanThomm: czemu glupota?
@Gorkel: em, nie
Dzięki za tę recenzję miałem dokładnie tak samo widzę
@MarteenVaanThomm: "chlip chlip, nie mam nanosuita ani biowszczepow z deus exa. chcialem przejsc gre rzucajac nozem a tak nie mozna,
@Returned: bo nie był gotowy do podjęcia dojrzałej decyzji, tylko pokierował się emocjami i przywiązaniem do nawetniejegocórki. Jakkolwiek okrutnie i trudno by to nie brzmiało, szansa na jakąkolwiek b--ń do walki z zarazą jest zbyt cenna aby ją odrzucić, bo trzeba poświęcić jedno istnienie. W trakcie kataklizmu umarły miliony takich jak ona zupełnie bez sensu. Oczywiście to nie jest czarno biała sytuacja każdy może ją interpretować jak chce i będzie miał swoje racje, natomiast w kontekście gry i tej historii wiarygodniej wypada opcja na pozwolenie na te badania niż wykoszenie całego szpitala, bo tatusiek-PTSD się odpala głównemu bohaterowi.
Facet jest jednak po przejsciach, instynkt ojcowski itd. Pod koniec gry bardziej dbal o mloda niz szeroko pojeta ludzkosc, ktora po pandemic dala mu sie
Nawet z Tess jest dobry przykład s----------a relacji - wiemy po przejściu gry, że niby byli razem. Czy do momentu kiedy Tess uczestniczyła w gameplayu dało się to powiedzieć?
No nie.
Jak zginęła to miałem to samo jak zginął Eskel-Drzewo we wiedźminie. Chęć zaskoczenia szokiem,
days gone tez od sony a mi sie bardzo podobalo i zaluje ze porzucili serie, byl potencjal. Ja za hordami nie biegałem, troche sie ich boje, ale fabula super.