Wpis z mikrobloga

Nie wiem, w jaki sposób oni planują zrobić remake czegoś tak perfekcyjnego jak MGS3 - i tego nie #!$%@?ć - ale powodzenia xD

MGS3 to takie opus magnum Kojimy. Pod względem specyficznego humoru, ilości plot twistów i doskonałego gameplayu, który wyśmienicie się zestarzał. Ta gra to wszystko co najlepsze z poprzednich części, ale w szpiegowskiej otoczce, z klimatem filmów o Bondzie z lat 60. Jedynie zamiast Seana Connery’ego był Big Boss. Też chad, ale z autyzmem xD.

To był szok, jak to wyszło w 2004 roku. Jako smarkacz oglądałem w kółko - zafascynowany cudowną jak na tamte czasy grafiką - cutscenes z tej gry, dzięki czemu nauczyłem się szybko podstaw angielskiego. Na urodzinach koleżanki z klasy, zainspirowany jednym z dialogów, zapytałem jej ojca - nauczyciela tego języka - co to znaczy „son of a bitch”. Takie moje prywatne core memory xd

Jedna z najlepszych gier w historii. Fabularne arcydzieło. Tak samo jak zresztą MGS2.

Ogólnie uniwersum MGS było w tamtych latach jednym z najważniejszych wśród gier. Zastanawia mnie czemu w Polsce było - i jest - mniej znane. Pewnie dlatego, że w naszym kraju zamiast PS2 dominowały kompy. Może dzięki temu projektowi zyska nowych fanów. Kibicuję, żeby tego nie #!$%@?.

#metalgearsolid #ps5 #gry
Tywin_Lannister - Nie wiem, w jaki sposób oni planują zrobić remake czegoś tak perfek...
  • 5
@Tywin_Lannister: ja już bym wolał żeby nie tykali tego jeśli mają to spartolić albo co jeszcze gorzej ściągnąć do serii ułomów którzy zagrają tylko w to i będą się wypowiadali tylko przez pryzmat właśnie 3 części.
A najpewniej będzie jak kolega wyżej mówi gameplay pewnie ulepszony z MGSV i tyle. Niestety myśle że bez Kojimy też straci to na swoim klimacie i smaczkach
@Tywin_Lannister: Na kompach MGS 1 i MGS 2 też zawitały, więc to nie jest tak że to jakaś kompletna egzotyka. Playstation 2 na tle innych konsol można ująć że miało swoją obecność w Polsce i ugruntowaną pozycję co objawia się nawet po dziś dzień.