Wpis z mikrobloga

Wczoraj sporo osób wątpiło, że postrzelenie w głowę uczestniczki Marszu Równości w Olsztynie w ostatni weekend było prawdą, oto oświadczenie policji:

W sobotę (20.05.2023) około godz. 17:00 oficer dyżurny KMP w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu, do którego doszło na ul. Gałczyńskiego. Z relacji 21-latki wynikało, że idąc wraz z koleżanką chodnikiem, w pewnym momencie usłyszała hałas, a następnie poczuła silny ból głowy i zorientowała się, że została zraniona. Nie wiedziała, co się stało i co było tego przyczyną. W pobliżu nie było żadnych innych osób, oprócz jej koleżanki. Po chwili kobieta została zabrana do szpitala. Jak się okazało 21-latka prawdopodobnie została zraniona za pomocą wiatrówki przez nieznaną osobę — informuje nas mł. asp. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie — Policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia oraz dotarcie do jego sprawcy. W tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, przesłuchani zostali świadkowie, przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, sprawdzane są zapisy z kamer monitoringów, zabezpieczony został także śrut pochodzący najprawdopodobniej z wiatrówki. W tej sprawie prowadzone są czynności w kierunku spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Jest to przestępstwo zagrożone karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Należy także pamiętać, że na każdym etapie prowadzonego postępowania kwalifikacja czynu może ulec zmianie — tłumaczy mł. asp. Jurkun.


Policjanci podkreślają, że do zdarzenia doszło kilka godzin po zakończeniu marszu i w innym miejscu, niż ten się odbywał, dlatego aktualnie nie łączą ze sobą tych zdarzeń.


— Zwracamy się z apelem do osób, które mogły być świadkami zdarzenia, do którego doszło przy ulicy Gałczyńskiego w Olsztynie. Wszelkie informacje w tej sprawie można kierować do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie osobiście, telefonicznie lub mailowo — dodaje policjant.


https://gazetaolsztynska.pl/936257,Uczestniczka-marszu-rownosci-w-Olsztynie-zostala-postrzelona-z-wiatrowki-w-glowe-Sprawca-moze-spedzic-w-wiezieniu-nawet-5-lat.html

#lgbt #olsztyn #kryminalne #neuropa #bekazprawakow #marszrownosci
Pobierz
źródło: projekt-bez-nazwy-4-992806
  • 64
Czyli faktycznie nie wiadomo czy atak był spowodowany jej uczestnictwem w marszu czy nie, prawda?

Policjanci podkreślają, że do zdarzenia doszło kilka godzin po zakończeniu marszu i w innym miejscu, niż ten się odbywał


Wystarczyło sprawdzić podlinkowany artykuł.

Kobieta niosła ze sobą plastikowy trzonek owinięty tęczową flagą

kiedy to jedna z uczestniczek szła na afterparty odbywające się w jednym z kortowskich klubów doszło do bardzo groźnego incydentu.

@Hanys_Mori: @FOTEL: @
Szczerze jedynym zarzutem względem znaleziska jest, że nie ma tam czegoś co informowałoby, że stało się to już po marszu.


@Tagnk: W opisie jest napisane:

Po zakończeniu marszu miało dojść jednak do niebezpiecznego incydentu.
@R187: Przeszedłem sobie tą ulicą na google maps. Jest wąska, dookoła są bloki. Moim zdaniem, jeśli faktycznie ktoś strzelał, to musiał to robić z bloku, skoro nikogo nie zauważyły (wiatrówki są niecelne i mają słaby zasięg, ktoś musiałby blisko podejść).
Tytuł wspomnianego przez ciebie znaleziska może sugerować, że oberwała podczas marszu, czy też zaraz po. Z wrzuconego przez ciebie artykułu wynika, że było to kilka godzin po i dziewczyna niosła zwiniętą
@Tagnk: jeżeli policja nie zna motywów to podać ich nie może, to jasne. Ogólnie, bez obrazy, ale darujcie mi takie truizmy. Nigdzie nie napisałem, że to się na pewno nie stało, tylko że ze względu na tendencje niektórych środowisk do naciągania faktów, prowokowania a czasem po prostu kłamania, poczekam na więcej informacji oficjalnych. Tyle. Serio to kogoś dziwi w czasach śmieciowego dziennikarstwa i tak wielu politycznych frustratów? Póki co fakty
Ale czy niemożliwym jest, że drobny kawałek śrutu utknął w ranie/skórze na głowie postrzelonej?


@Tagnk: przeciez policja mowi ze zabezpieczyla srut na miejscu zdarzenia...

Faktem jest, że uczestniczka marszu idąc po mieście z tęczową flagą została postrzelona wiatrówką w głowę.


@Tagnk: jak na razie jest to twierdzenie tej pani a nie fakt.
Policjanci podkreślają, że do zdarzenia doszło kilka godzin po zakończeniu marszu i w innym miejscu, niż ten się odbywał, dlatego aktualnie nie łączą ze sobą tych zdarzeń.

@R187: No to chyba nie ma już wątpliwości, że była to inforamcja nieprawdziwa, wątpiący w końcu mogą miec pewnośc, że mieli rację.
Więc jeszcze raz - zrozum dla mnie jakiekolwiek wypowiedzi środowisk LGBT - po akcji "wrzucenia pod tramwaj" - mają ZEROWĄ WIARYGODNOŚĆ. Gdyby jeszcze po całym zdarzeniu które okazało się fejkiem, owe środowisko/środowiska wyraziły głębokie oburzenie i odcięły się od tych Lu i Margotów. Ale na chwile obecną - sory ale zero zaufania.

Czekam na info policji i prokuratury, bo postrzelenie w głowę z wiatrówki to nie byle co!


@Tagnk:
Mam to
No to chyba nie ma już wątpliwości, że była to inforamcja nieprawdziwa, wątpiący w końcu mogą miec pewnośc, że mieli rację.


@Jan998: W tamtym znalezisku od początku było napisane, że to się stało po marszu. Wątpiący wątpili, że w ogóle do postrzelenia doszło.
Pobierz
źródło: olsztyn_znalezisko
@Mr_3nKi_: XD
Może jeszcze zadaj pytanie w artykule o gwałcie "dlaczego nie ma zdjęć zgwałconej?"
@Mr_3nKi_ : Przypomnij protesty kobiet i te ataki na nie, gdzie prawactwo mówiło "nie biliśmy kobiet, biliśmy antifę a dookoła same kobiety a antify brak XD Albo jak płakali że lewacy pobili typów butelką, problem że jak wyszło nagranie to typ z butlą się bronił przed atakiem a nie że on się rzucił na pokojowo idących
@Jan998: W tamtym znalezisku od początku było napisane, że to się stało po marszu. Wątpiący wątpili, że w ogóle do postrzelenia doszło.


@R187: Stało się kilka godzin po marszu,a nie po zakończeniu marszu. Czyli informacja była nieprawdziwa, bo to z marszem nie ma nic wspólnego.
@Jan998: Wszystko co się stało tego dnia po marszu było już po zakończeniu marszu xD

@R187: Po zakończeniu II Wojny Światowej zjadłem śniadanie, czyli dzisiaj rano.
Mam to wkleić jeszcze 500 razy?


@Hanys_Mori: Ale ja nie proszę cię byś wkleił to więcej razy tylko bawi mnie, że zacząłeś pisać o wiarygodności środowisk LGBT akurat jak twoje oryginalne argumenty zostały chociaż częściowo obalone.

przeciez policja mowi ze zabezpieczyla srut na miejscu zdarzenia...


@Kauabanga: Nie zwróciłem uwagi, ale dalej czy znalezienie śrutu byłoby takie ciężkie jeśli znaliby prawie dokładne miejsce zranienie ofary?

jak na razie jest to twierdzenie