Aktywne Wpisy
Mrbimbek +675
Dwa lata temu pomagałem uchodźcom z Ukrainy którzy z jedną walizką uciekali przed wojną, była w tym rodzina z którą kontakt miałem chwilę dłużej, trzy dziewczyny z matką i dwójka dzieci, pomagałem im szukać pracy, tłumaczyć dokumenty, pomagałem w urzędach. Jedna z dziewczyn dziś się odezwała, wrócili na Ukrainę a kilka dni temu urodziła syna, przez to jak im pomogłem w najcięższym dla nich czasie nazwała syna moim imieniem, taka drobnostka a
CLOUT_MMA +156
Właśnie dziś przypadkowo dowiedziałem się od koleżki z pracy, że dziewczyna z którą kręciłem, spotykałem się, budowałem relację koleżeńską powoli zmierzając do sedna związku (i powiem szczere chciałem to kontynuować i strasznie się w nią wkręciłem) ma tindera i usilnie poszukuje tam chłopaka. Super, naprawdę super... a taka szara myszka spokojna...Nie można ufać nikomu prócz sobie.
Widzicie drodzy i mili. Możecie mieć dom, hajsiwo dobrą pracę ale to nic, gdy masz 175cm i twarz jak Robert Górski z KMN.
Kolejna porażka. To już chyba 10:0 dla przegrywa. No nic zdrowie, bo wlatuje good drin i muzyczka bluesowa.
Ale widzicie pozytyw tego taki, że juz nie płaczę. Idzie się przyzwyczaić do porażek. Czuć ból ale nie płaczę. Samoocena przez najbliższe miesiące znów minus 1000.
ale ktoś Cię zdradził, że tak piszesz?
a ona o tym wiedziała? bo napisałeś potem "budowałem relację koleżeńską"
to kręciłeś czy budowałeś relację koleżeńską, bo to całkiem inne rzeczy.
@The-Green0Bastard:
@The-Green0Bastard: Singielka poszukuje chłopaka. Szok. Straszne
Co za czasy
@The-Green0Bastard: jak masz hajs to przerabiasz sobie twarz
#!$%@? budowałeś, byłeś po prostu jednym z wielu jej orbiterów, którzy liczyli na to samo, ale nie spełniali walidacji genetycznej.
Do tego czujesz się zdradzony bo budowana relacja koleżeńska jednak nie była dla niej poważnym związkiem? Co tu się dzieje? xD
Tak się kończy powolne budowanie relacji :-) w tych czasach jeżeli nie pójdziesz się seksić do 3 randki to wiele lasek olewa temat. Romantyczne pisanie wierszy już się skończyło, świat przyspieszył gościu gdzie Ty żyjesz...
Sam już tego typu tematów nie poruszam bo czasem było albo wyparcie (na zasadzie, ze spotykam się z dziwkami) albo niedowierzanie, ze jak to tak być w związku po miesiącu znajomosci
@The-Green0Bastard: jak kobiety patrzą a dom, hajsiwo pracę faceta no to źle bo materialistki i szukają bankomatu,
a jak nie patrzą no to... jeszcze gorzej?