Za handel z agresorem wojennym powinny być kary większe niż za przestępstwa VAT. Trzeba być ostatnim śmieciem żeby płacić komuś kto za kilka lat może zaatakować twój kraj.
Ostatnio w jednej ze znanych sieci hurtowni spożywczych widziałem natkę pietruszki z Iranu oraz koperek z Uzbekistanu. xD To jest dramat że bardziej opłaca się taką gównianą zieleninę transportować przez pół świata niż wyprodukować w Polsce.
@Naczelny_Cenzopapista: Tam nima glupich dyrektyw unijnych i defakto wygląda na to, że taniej jest sprowadzić z drugiego końca świata. To pokazuje jakim kagańcem dla PL rolnictwa jest unia z fonderlejenówką na czele.
@Rubbik: Niestety wygląda że masz racje. Jeszce to głosowanie na PiS co rolników jechał w d... to już dramat. Nawet socjolodzy zaczęli nad tym dumać. Może oni po prostu głosują na tego co im bardziej dowali? Taki chłop pańszczyźniany podświadomie szukający pana. Jak nie gardzi i nie poniża to nie pan.
Zaraz, zaraz, ale KTO konkretnie sprowadza. Na pewno nie żaden urząd, tylko konkretne firmy. Być może nawet nie polskie firmy, tylko firmy założone w Polsce - nie przez Polaków. Przecież to da się ustalić. A nie, że "Polska sprowadza warzywa z Rosji".
@br0da: facet, jestem kierowcą tira. Moim koledzy mnie wyśmiali, jak napisałem w necie, że na Białoruś i do Rosji się nie jeździ po inwazji, mimo bardzo dobrych stawek. Jak pieniądz zabłyśnie, to wielu ludziom wyłącza się przyzwoitość. ¯\(ツ)/¯
@Szarikk: długo napisałeś. Ja ci napiszę krótko: własną matkę byś wywiózł do Rosji, gdyby ci odpowiednio zapłacono. Taki jesteś pazerny na pieniądze. ¯\(ツ)/¯
@VanGogh: dokładnie tak. Wiem coś o tym, bo jestem kierowcą ciężarówki. Wyśmiano mnie, jak napisałem w necie, że nie jeżdzi się do Rosji i na Białoruś. Przecież stawki takie dobre. ( ͡°ʖ̯͡°)
@Kanusz_Morwin_Jikke: Kupiłem właśnie 5kg ogóreczków. Już kilka poszło na pyszną mizerię ʕ•ᴥ•ʔ. Btw. bawi mnie gadka ogórki z pestycydami z Rosji, a na terenie też mają pestycydy/herbicydy do pól uprawnych. Hipokryzja niesamowita.
Zawsze mnie to zastanawiało jak to jest importować z kraju, który grozi ci wysłaniem nuke'a. Ja np. w życiu nie kupiłbym jedzenia od kogoś kto mi grozi, bałbym się że zatrute albo w najlepszym razie nacharane
@Arboree: Kupuje się tam, gdzie najwięcej można zarobić. Na tym polega kapitalizm. Pośredników interesuje zarobek, klientów niska cena i wygląd. Czasem ludzie zwracają uwagę na kraj producenta, ale ile osób dopytuje o każdą marchewkę, jabłko, koperek itp., ile osób czyta skład każdego produktu?
Komentarze (78)
najlepsze