Witam w raporcie ISW na 23 maja opisujący początek rosyjskiej wojny domowej xd. Nie no, ale na serio to jest dość spokojny i wyważony raport, zwłaszcza biorąc pod uwagę burdel informacyjny. Dzisiejszy dzień może być obfity w wydarzenia i ten raport szybko się przedawni, więc czytajcie go i to natychmiast :D. Zachęcam do śledzenia tagu #codziennyisw na którym zamieszczane będą codzienne raporty, do plusowania wpisu pod linkiem do wołania, wykopywania znaleziskai sprawdzeniu oryginalnego raportu. ---------------------------------------------------- Link do wołania Znalezisko do zakopywania Strona z oryginałem -------------------------------------------- Najważniejsze informacje
-Walczące po stronie Ukrainy jednostki rosyjskie w postaci Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolności Rosji przeprowadziły 22 maja rajd na obwód Biełgorodzki.
-Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że są świadomi ataku, ale zaprzeczyli bezpośredniemu zaangażowaniu ukraińskich sił zbrojnych. Rajd wywołał szereg reakcji ze strony lokalnych i federalnych urzędników rosyjskich.
-Rosyjska przestrzeń informacyjna zareagowała w paniką, widocznym frakcjonalizmem i niespójnością, charakterystycznymi przy większych niespodziewanych wstrząsach.
-Szef Wagnera Jewgienij Prigożyn, stwierdził, że siły Wagnera wycofają się z Ukrainy po 1 czerwca w celu odtworzenia i szkolenia przez około dwa miesiące.
-Ukraińscy urzędnicy oświadczyli, że 22 maja w Bachmucie i okolicach trwały ograniczone walki.
-Rosyjska reakcja informacyjna na zdobycie Bachmutu do tej pory koncentrowała się na rywalizacji o odpowiedzialność za zwycięstwo, a nie na omawianiu sytuacji wojskowej. Skupienie się na zwycięstwie w Bachmucie odwraca uwagę od niepewnej rosyjskiej sytuacji wojskowej w rejonie podkreślając silny wpływ Prigożyna w przestrzeni informacyjnej.
-W nocy z 21 na 22 maja siły rosyjskie przeprowadziły kolejny zakrojony na szeroką skalę atak dronów i pocisków rakietowych na ukraińską infrastrukturę.
-Siły rosyjskie kontynuowały ograniczone ataki naziemne w kierunku Kupiańska.
-Siły rosyjskie osiągnęły marginalne zyski terytorialne w rejonie Awdijiwki i nie przeprowadziły żadnych potwierdzonych ani zgłoszonych ataków naziemnych w zachodniej części obwodu donieckiego.
-Elektrownia jądrowa w Zaporożu straciła zasilanie po raz siódmy od początku wojny.
-Rosyjskie wojsko podobno skróciło czas szkolenia skazańców w celu zrekompensowania ciężkich strat.
-Rosyjskie władze okupacyjne ogłosiły, że na terytoriach okupowanych rozpoczęło się wstępne głosowanie na rządzącą partię Jedna Rosja. ------------------------------------------------------------------ Wstęp
22 maja złożone z Rosjan oddziały proukraińskiego Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolności Rosji przeprowadziły nalot na obwód Biełgorodzki. Rosyjskie źródła zaczęły donosić rankiem 22 maja, że oddział ochotników składający się z dwóch czołgów, transportera opancerzonego i dziewięciu innych pojazdów opancerzonych przekroczył granicę międzynarodową i zdobył Kozinkę, osadę w rejonie Grajworon w obwodzie Biełgorodzkim w odległości 600 metrów od granicy z ukraińskim obwodem sumskim. Kilka rosyjskich źródeł twierdziło, że atakujący zdobyli następnie osady Głotowo i Gora-Podoł (odpowiednio 3 km i 5 km od granicy), chociaż niektórzy blogerzy wojskowi kwestionują informacje, że wrogie oddziały zdobyły całe osady i raczej przychylają się do wersji, że siły Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego dotarły tylko do Domu Kultury w Głotowie. ISW nie zaobserwowało jeszcze geolokalizowanego potwierdzenia, że oddziały dotarły do tych dwóch miejscowości. Nagrania geolokalizacyjne opublikowane 22 maja potwierdzają, że Rosyjski Korpus Ochotniczy zaatakował posterunek graniczny w pobliżu Kozinki, co najmniej przy użyciu jednego czołgu, przed przekroczeniem granicy. Rosyjski Korpus Ochotniczy opublikował również nagranie, na którym podobno widać ciało rosyjskiego strażnika granicznego na posterunku, prawdopodobnie w okolicy przejścia granicznego w pobliżu Kozinki. Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzili później, że rosyjskie wojska odzyskały kontrolę nad wszystkimi trzema osadami. Niektóre rosyjskie źródła podały dodatkowo, że siły rosyjskie odparły proukraińskie grupy dywersyjne w pobliżu Dronowki, około 22 km na północny zachód od Kozinki. Rosyjscy buntownicy dodatkowo zamieścili materiał filmowy pokazujący, że są daleko poza strefą walk w pobliżu strefy przygranicznej w obwodzie briańskim, ale charakter tej akcji jest niejasny, a ISW nie zaobserwowało kolejnych dowodów dotyczących działań w obwodzie briańskim.
Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że są świadomi ataku, ale zaprzeczyli jakiemukolwiek bezpośredniemu zaangażowaniu ukraińskich sił zbrojnych. Rzecznik ukraińskiego Głównego Zarządu Wywiadowczego Andrij Jusow zauważył, że Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolności Rosji składają się wyłącznie z obywateli Rosji i poinformował, że grupy te rozpoczęły operację w obwodzie biełgorodzkim, aby "wyzwolić te terytoria... od tak zwanego reżimu Putina" i stworzyć "strefę bezpieczeństwa" przy granicy w celu ochrony ukraińskich cywilów przed dalszym rosyjskim ostrzałem. Doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że Ukraina obserwuje i bada sytuację, ale "nie ma z nią bezpośredniego związku", zauważając, że zbrojne antyreżimowe ruchy rosyjskiej partyzantki są nieuniknione na tle wojny.
Nalot wywołał szereg reakcji ze strony lokalnych i federalnych urzędników rosyjskich. Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow ogłosił 22 maja wprowadzenie zaostrzonego reżimu operacji antyterrorystycznej w celu "zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom w obwodzie Biełgorodzkim". Podczas gdy niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych publikowali materiały filmowe twierdzące, że pokazują oficjalną ewakuację z regionu Grajworon, tak Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych Obwodu Biełgorodzkiego poinformowało, że nie ogłosiło ewakuacji i oznajmiło, że niektóre osoby mogą wyjeżdżać z własnej woli. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że rosyjskie Ministerstwo Obrony, Federalna Służba Bezpieczeństwa i Służba Graniczna poinformowały już prezydenta Władimira Putina o "próbie wtargnięcia ukraińskich dywersantów do obwodu biełgorodzkiego." Pieskow oskarżył Ukrainę o zainscenizowanie incydentu w celu odwrócenia uwagi od sytuacji w Bachmucie. Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych poinformował dodatkowo, że rosyjskie dowództwo wojskowe zdecydowało się wysłać 74 Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych (41 Armia Ogólnowojskowa, Centralny Okręg Wojskowy) do strefy przygranicznej obwodu biełgorodzkiego w celu odparcia ataku.
Rosyjska przestrzeń informacyjna zareagowała paniką, wyraźną frakcyjnością i brakiem spójności, jak ma to miejsce, gdy dochodzi do niespodziewanych wstrząsów informacyjnych. Niektórzy blogerzy skupili się na fakcie, że atakujący składają się głównie z Rosjan i nazwali ich zdrajcami, oskarżając ich o pracę w służbach ukraińskich. Kilku blogerów spekulowało, że atak był celową operacją informacyjną mającą odwrócić uwagę od niedawnego zdobycia Bachmut przez Rosjan i zaszczepić panikę w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej przed potencjalną ukraińską kontrofensywą. Były rosyjski oficer i zagorzały nacjonalistyczny bloger Igor Girkin zauważył, że od dawna ostrzegał, że takie rajdy mogą mieć miejsce jako część szerszej ukraińskiej strategii kontrofensywy. Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wykorzystał incydent, by oskarżyć rosyjski rząd i jego skostniałą biurokrację o przyczynienie się do ataku i skrytykował rosyjskie Ministerstwo Obrony za niezdolność do wzmocnienia granic i obrony Rosji. Pierwsza zaobserwowana linia rosyjskich fortyfikacji obronnych przebiega 2 km przed Gora-Podoł i fakt, że siły Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego zdołały przeniknąć przez linię obronną, podkreśla słabość takich fortyfikacji, zwłaszcza jeśli nie są one w pełni obsadzone przez dobrze przygotowanych i dobrze wyposażonych żołnierzy. Podczas gdy większość blogerów zareagowała z różnym stopniem zaniepokojenia, niepokoju i złości, przestrzeń informacyjna nie skupiła się wokół jednej spójnej odpowiedzi, co wskazuje na to, że atak zaskoczył rosyjskich komentatorów.
Szef Grupy Wagner Jewgienij Prigożyn twierdził, że siły Wagnera wycofają się ze wszystkich linii frontu po 1 czerwca w celu odtworzenia i szkolenia na około dwa miesiące. Prigożyn twierdził 21 maja - dzień po ogłoszeniu zwycięstwa w mieście Bachmut - że siły Wagnera oddadzą rosyjskim regularnym oddziałom kontrolę nad Bachmutem do 25 maja i całkowicie wycofają się terenów walk do 1 czerwca, aby odpocząć i zrekonstruować swoje siły. Prigożyn twierdził również, że wszelkie doniesienia jakie się pojawią o działaniach szturmowych Wagnera przez ten dwumiesięczny okres będą fałszywe o ile sam nie powie, że sytuacja się zmieniła. ISW wcześniej oceniło, że siły Wagnera prawdopodobnie nie będą kontynuować walki poza Bachmutem z powodu poważnego wyczerpania i utraty możliwości ofensywnych. Dwumiesięczny okres rekonstrukcji, który ogłosił Prigożin, może sprawić, że siły Wagnera nie wezmą udziału w kluczowych wydarzeniach ukraińskiej kontrofensywy, w zależności od tego, kiedy i jak się ona rozpocznie.
Ukraińscy urzędnicy oświadczyli, że 22 maja w Bachmucie i okolicach trwały ograniczone walki. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że walki w Bachmucie nadal trwają, a siły rosyjskie przeprowadziły nieudane ataki naziemne w pobliżu Hryhoriwki (8 km na północny zachód od Bachmutu) i na południe od Iwaniwska (bezpośrednio na zachód od Bachmutu). Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar powtórzyła, że siły ukraińskie utrzymują pozycje w ufortyfikowanym obszarze w zachodnim Bachmucie i że trwają walki o wzniesienia na północ i południe od miasta. Geolokalizowane nagrania opublikowane 21 maja pokazują, że siły Wagnera posunęły się w pobliżu drogi T0504 do południowo-zachodniego Bachmutu, gdzie stacjonują ostatnie ukraińskie oddziały. Znany rosyjski bloger wojskowy twierdził, że od 21 maja walki toczą się na zachód od Bachmutu w pobliżu Chromowa. Inny bloger twierdził 22 maja, że siły rosyjskie podjęły próbę ograniczonego ataku na południe od Bachmutu w pobliżu Bila Hora. Szef Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin, szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i inne rosyjskie źródła twierdziły, że siły rosyjskie rozpoczęły operacje oczyszczania i rozminowywania zachodnich obrzeży Bachmutu.
Rosyjska reakcja informacyjna na zdobycie Bachmuta koncentrowała się do tej pory na rywalizacji o odpowiedzialność za zwycięstwo, a nie na omawianiu wynikającej z przejęcia miasta sytuacji wojskowej. Znani rosyjscy blogerzy rozpowszechniali dokument rzekomo pochodzący z rosyjskiego Ministerstwa Obrony, który przyznawał odznaczenia państwowe za zdobycie Bachmutu rosyjskiemu zastępcy szefa Sztabu Generalnego generałowi pułkownikowi Aleksiejowi Kimowi, zastępcom Ministra Obrony: Tatjanie Szewcowej i Rusłanowi Calikowi oraz Ksenii Szojgu, córce ministra obrony Siergieja Szojgu. W przyznawaniu odznaczeń pominięto personel Grupy Wagnera i powiązanych przywódców jak sam Jewgienij Prigożyn i Siergiej Surowikin. Prigożyn twierdził, że szef DNR Puszylin ogłosił utworzenie specjalnego odznaczenia upamiętniającego bitwę pod Bachmutem, ale narzekał, że Rosja nie powinna wręczać medalu tym, którzy w rzeczywistości nie walczyli pod tym miastem. Prigożyn skarżył się, że Rosja nie przyznała odznaczeń państwowych poległym bojownikom Wagnera za działania w Bachmucie, a Ministerstwo Obrony nigdy nawet nie przyznało bojownikom medali upamiętniających zdobycie Palmyry w Syrii. Rosyjscy blogerzy wojskowi rozpowszechniali materiał filmowy pokazujący dowódcę Wagnera rozdającemu swoim podwładnym własne odznaczenia upamiętniające Bachmut, prawdopodobnie w celu potwierdzenia swoich roszczeń do zdobycia Bachmutu. Rosyjski bloger wojskowy powiązany z nacjonalistycznym, prowojennym Klubem Rozsierdzonych Patriotów skrytykował Prigożyna za przypisywanie sobie wyłącznej odpowiedzialności za zdobycie Bachmutu, twierdząc, że konwencjonalne siły rosyjskie dzielnie broniły flanki, a 137. pułk powietrznodesantowy (106. gwardyjska dywizja powietrznodesantowa, Zachodni Okręg Wojskowy) wspierał siły Wagnera od samego początku działań w Bachmucie.
Skupianie się na zwycięstwie w Bachmucie odwraca uwagę od niepewnej rosyjskiej sytuacji wojskowej w mieście i wokół niego, podkreślając silny wpływ Prigożyna w przestrzeni informacyjnej. Rosyjska sytuacja militarna w Bachmucie jest szczególnie niepewna, ponieważ wyczerpująca rosyjska ofensywa zakończyła się co pozwoliło siłom ukraińskim na prowadzenie dalszych kontrataków na osłabione flanki Bachmutu. Wycofanie się Wagnera spowodowuje również, że rosyjskie Ministerstwo Obrony zmuszone będzie obsadzić linie obronne słabo wyszkolonymi i źle zaopatrzonymi jednostkami konwencjonalnymi, podobnymi do tych, które wycofały się ze swoich pozycji podczas obrony przed ukraińskimi kontratakami na początku maja. Rosyjska przestrzeń informacyjna w dużej mierze ignoruje jednak te słabości. Girkin skarżył się, że skupienie się na zdobyciu Bachmutu było "strategiczną porażką", która doprowadziła do "niepotrzebnego i pyrrusowego" zwycięstwa. Girkin skrytykował Prigożyna, Szojgu i szefa sztabu generała Walerija Gierasimowa za niepotrzebne przeciąganie i wydawanie zbyt dużych środków na zdobycie pozbawionego znaczenia miasta i jednoczesne osłabienie obrony na innych częściach frontu.
W nocy z 21 na 22 maja siły rosyjskie przeprowadziły kolejny zakrojony na szeroką skalę atak dronów i pocisków rakietowych na ukraińską infrastrukturę. Ukraiński sztab generalny poinformował 22 maja, że siły rosyjskie wystrzeliły 21 dronów Shahed na Ukrainę i 21 pocisków rakietowych na miasta Dniepr, Zaporoże oraz na cele w obwodzie charkowskim. Wystrzelono cztery pociski manewrujące powietrze-powietrze Kh-101/555, pięć pocisków manewrujących Kh-22, dwa pociski balistyczne Iskander-M, pięć pocisków S-300 i cztery inne nieokreślone pociski. Ukraiński sztab generalny poinformował, że siły ukraińskie zestrzeliły wszystkie pociski Kh-101/555 i drony Shahed. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat oświadczył, że siły rosyjskie mogły stracić motywacje do ataków na obwody czernihowski i sumski za pomocą kierowanych bomb lotniczych z powodu zestrzelenia dwóch rosyjskich śmigłowców Mi-8, jednego samolotu Su-34 i jednego samolotu Su-35 w obwodzie briańskim 13 maja. -------------------------------------------------------------------------------------- #ukraina #wojna #rosja #codziennyisw #bialorus #militaria #wagner #wojsko #putin #prigozyn
Obwód Ługański (rosyjski cel: Zdobycie pozostałej części obwodu ługańskiego i parcie na zachód do wschodniego obwodu charkowskiego i północnego obwodu donieckiego).
22 maja siły rosyjskie kontynuowały ograniczone ataki naziemne w kierunku Kupiańska. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie przeprowadziły nieudane działania ofensywne w kierunku Masiutuwki (13 km na północny wschód od Kupiańska)[38]. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło, że jednostki Zachodniego Okręgu Wojskowego zatrzymały trzy ukraińskie grupy dywersyjno-rozpoznawcze około 20 km na południowy
Obwód Doniecki (rosyjski cel: Zdobycie całego obwodu donieckiego)
Siły rosyjskie osiągnęły marginalne zyski terytorialne w rejonie Awdijiwki od 22 maja. Geolokalizowane nagrania opublikowane 21 maja pokazują, że siły rosyjskie dokonały marginalnych zdobyczy terytorialnych na południowy zachód od Pierwomajska (11 km na południowy zachód od Awdijiwki). Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie przeprowadziły nieudane operacje ofensywne w pobliżu Awdijiwki, Pierwomajska, Nowokalinowa (7 km na północ od Awdijiwki), Wodiane (6 km na południowy
Południowa Ukraina (rosyjski cel: Utrzymanie pozycji na linii frontu i zabezpieczenie tyłów przed ukraińskimi atakami)
Rosyjskie źródła nadal wyrażały zaniepokojenie ukraińskimi pozycjami na wyspach na Dnieprze przed spodziewaną ukraińską kontrofensywą. Administracja okupacyjna obwodu chersońskiego rozpowszechniła 22 maja materiał filmowy rzekomo pokazujący siły rosyjskie uderzające na ukraińskie pozycje na nieokreślonych wyspach w delcie Dniepru za pomocą precyzyjnych pocisków. Administracja okupacyjna obwodu chersońskiego twierdziła, że pogłoski o siłach ukraińskich potencjalnie przekraczających Dniepr i nadchodzącej
Rosyjskie wojsko podobno skraca czas szkolenia skazańców, aby zrekompensować ciężkie straty. Ukraiński Sztab Generalny poinformował 22 maja, że rosyjskie dowództwo wojskowe skróciło okres szkolenia skazańców w obozie szkoleniowym w rejonie starobielskim w okupowanym przez Rosję obwodzie ługańskim z czterech tygodni do 10 dni. ISW oceniło wcześniej, że siły rosyjskie osłabiają swoją skuteczność bojową słabo wyszkolonym personelem, próbując zrekompensować wysokie straty. --------------------------------------------
@Kagernak: jak sądzisz atak na Rosji na Rosję, to sposób Ukrainy na odciągnięcie sił rosyjskich, czy raczej spektakularna akcja mająca na celu uderzyć w reputację Rosji?
@rankors: Why not both xd? Jedno nie wyklucza drugiego. Na pewno jest to cios w reputacje bo jak widać graniczna ochrona Rosyjska nie podołała, dała się zaskoczyć i wpuściła uzbrojone grupy na swój teren. Nie wiadomo jak jest sytuacja teraz, może Rosjanie zdołali ich przepędzić, bojownicy sami się wycofali, albo też nadal tam działają i Rosjanie muszą ściągać posiłki by ich powstrzymać. Mleko się już rozlało i na pewno do rządu
@Kagernak: o tu się z lekka nie zgodzę, że się nie znasz XD Aby przygotować taki materiał musisz przeanalizować pewne fakty i wiadomości, więc robisz więcej niż 98% osób na tej stronie ( ͡º͜ʖ͡º)
----------------------------------------------------
Link do wołania
Znalezisko do zakopywania
Strona z oryginałem
--------------------------------------------
Najważniejsze informacje
-Walczące po stronie Ukrainy jednostki rosyjskie w postaci Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolności Rosji przeprowadziły 22 maja rajd na obwód Biełgorodzki.
-Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że są świadomi ataku, ale zaprzeczyli bezpośredniemu zaangażowaniu ukraińskich sił zbrojnych. Rajd wywołał szereg reakcji ze strony lokalnych i federalnych urzędników rosyjskich.
-Rosyjska przestrzeń informacyjna zareagowała w paniką, widocznym frakcjonalizmem i niespójnością, charakterystycznymi przy większych niespodziewanych wstrząsach.
-Szef Wagnera Jewgienij Prigożyn, stwierdził, że siły Wagnera wycofają się z Ukrainy po 1 czerwca w celu odtworzenia i szkolenia przez około dwa miesiące.
-Ukraińscy urzędnicy oświadczyli, że 22 maja w Bachmucie i okolicach trwały ograniczone walki.
-Rosyjska reakcja informacyjna na zdobycie Bachmutu do tej pory koncentrowała się na rywalizacji o odpowiedzialność za zwycięstwo, a nie na omawianiu sytuacji wojskowej. Skupienie się na zwycięstwie w Bachmucie odwraca uwagę od niepewnej rosyjskiej sytuacji wojskowej w rejonie podkreślając silny wpływ Prigożyna w przestrzeni informacyjnej.
-W nocy z 21 na 22 maja siły rosyjskie przeprowadziły kolejny zakrojony na szeroką skalę atak dronów i pocisków rakietowych na ukraińską infrastrukturę.
-Siły rosyjskie kontynuowały ograniczone ataki naziemne w kierunku Kupiańska.
-Siły rosyjskie osiągnęły marginalne zyski terytorialne w rejonie Awdijiwki i nie przeprowadziły żadnych potwierdzonych ani zgłoszonych ataków naziemnych w zachodniej części obwodu donieckiego.
-Elektrownia jądrowa w Zaporożu straciła zasilanie po raz siódmy od początku wojny.
-Rosyjskie wojsko podobno skróciło czas szkolenia skazańców w celu zrekompensowania ciężkich strat.
-Rosyjskie władze okupacyjne ogłosiły, że na terytoriach okupowanych rozpoczęło się wstępne głosowanie na rządzącą partię Jedna Rosja.
------------------------------------------------------------------
Wstęp
22 maja złożone z Rosjan oddziały proukraińskiego Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolności Rosji przeprowadziły nalot na obwód Biełgorodzki. Rosyjskie źródła zaczęły donosić rankiem 22 maja, że oddział ochotników składający się z dwóch czołgów, transportera opancerzonego i dziewięciu innych pojazdów opancerzonych przekroczył granicę międzynarodową i zdobył Kozinkę, osadę w rejonie Grajworon w obwodzie Biełgorodzkim w odległości 600 metrów od granicy z ukraińskim obwodem sumskim. Kilka rosyjskich źródeł twierdziło, że atakujący zdobyli następnie osady Głotowo i Gora-Podoł (odpowiednio 3 km i 5 km od granicy), chociaż niektórzy blogerzy wojskowi kwestionują informacje, że wrogie oddziały zdobyły całe osady i raczej przychylają się do wersji, że siły Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego dotarły tylko do Domu Kultury w Głotowie. ISW nie zaobserwowało jeszcze geolokalizowanego potwierdzenia, że oddziały dotarły do tych dwóch miejscowości. Nagrania geolokalizacyjne opublikowane 22 maja potwierdzają, że Rosyjski Korpus Ochotniczy zaatakował posterunek graniczny w pobliżu Kozinki, co najmniej przy użyciu jednego czołgu, przed przekroczeniem granicy. Rosyjski Korpus Ochotniczy opublikował również nagranie, na którym podobno widać ciało rosyjskiego strażnika granicznego na posterunku, prawdopodobnie w okolicy przejścia granicznego w pobliżu Kozinki. Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzili później, że rosyjskie wojska odzyskały kontrolę nad wszystkimi trzema osadami. Niektóre rosyjskie źródła podały dodatkowo, że siły rosyjskie odparły proukraińskie grupy dywersyjne w pobliżu Dronowki, około 22 km na północny zachód od Kozinki. Rosyjscy buntownicy dodatkowo zamieścili materiał filmowy pokazujący, że są daleko poza strefą walk w pobliżu strefy przygranicznej w obwodzie briańskim, ale charakter tej akcji jest niejasny, a ISW nie zaobserwowało kolejnych dowodów dotyczących działań w obwodzie briańskim.
Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że są świadomi ataku, ale zaprzeczyli jakiemukolwiek bezpośredniemu zaangażowaniu ukraińskich sił zbrojnych. Rzecznik ukraińskiego Głównego Zarządu Wywiadowczego Andrij Jusow zauważył, że Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolności Rosji składają się wyłącznie z obywateli Rosji i poinformował, że grupy te rozpoczęły operację w obwodzie biełgorodzkim, aby "wyzwolić te terytoria... od tak zwanego reżimu Putina" i stworzyć "strefę bezpieczeństwa" przy granicy w celu ochrony ukraińskich cywilów przed dalszym rosyjskim ostrzałem. Doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że Ukraina obserwuje i bada sytuację, ale "nie ma z nią bezpośredniego związku", zauważając, że zbrojne antyreżimowe ruchy rosyjskiej partyzantki są nieuniknione na tle wojny.
Nalot wywołał szereg reakcji ze strony lokalnych i federalnych urzędników rosyjskich. Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow ogłosił 22 maja wprowadzenie zaostrzonego reżimu operacji antyterrorystycznej w celu "zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom w obwodzie Biełgorodzkim". Podczas gdy niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych publikowali materiały filmowe twierdzące, że pokazują oficjalną ewakuację z regionu Grajworon, tak Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych Obwodu Biełgorodzkiego poinformowało, że nie ogłosiło ewakuacji i oznajmiło, że niektóre osoby mogą wyjeżdżać z własnej woli. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że rosyjskie Ministerstwo Obrony, Federalna Służba Bezpieczeństwa i Służba Graniczna poinformowały już prezydenta Władimira Putina o "próbie wtargnięcia ukraińskich dywersantów do obwodu biełgorodzkiego." Pieskow oskarżył Ukrainę o zainscenizowanie incydentu w celu odwrócenia uwagi od sytuacji w Bachmucie. Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych poinformował dodatkowo, że rosyjskie dowództwo wojskowe zdecydowało się wysłać 74 Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych (41 Armia Ogólnowojskowa, Centralny Okręg Wojskowy) do strefy przygranicznej obwodu biełgorodzkiego w celu odparcia ataku.
Rosyjska przestrzeń informacyjna zareagowała paniką, wyraźną frakcyjnością i brakiem spójności, jak ma to miejsce, gdy dochodzi do niespodziewanych wstrząsów informacyjnych. Niektórzy blogerzy skupili się na fakcie, że atakujący składają się głównie z Rosjan i nazwali ich zdrajcami, oskarżając ich o pracę w służbach ukraińskich. Kilku blogerów spekulowało, że atak był celową operacją informacyjną mającą odwrócić uwagę od niedawnego zdobycia Bachmut przez Rosjan i zaszczepić panikę w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej przed potencjalną ukraińską kontrofensywą. Były rosyjski oficer i zagorzały nacjonalistyczny bloger Igor Girkin zauważył, że od dawna ostrzegał, że takie rajdy mogą mieć miejsce jako część szerszej ukraińskiej strategii kontrofensywy. Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wykorzystał incydent, by oskarżyć rosyjski rząd i jego skostniałą biurokrację o przyczynienie się do ataku i skrytykował rosyjskie Ministerstwo Obrony za niezdolność do wzmocnienia granic i obrony Rosji. Pierwsza zaobserwowana linia rosyjskich fortyfikacji obronnych przebiega 2 km przed Gora-Podoł i fakt, że siły Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego zdołały przeniknąć przez linię obronną, podkreśla słabość takich fortyfikacji, zwłaszcza jeśli nie są one w pełni obsadzone przez dobrze przygotowanych i dobrze wyposażonych żołnierzy. Podczas gdy większość blogerów zareagowała z różnym stopniem zaniepokojenia, niepokoju i złości, przestrzeń informacyjna nie skupiła się wokół jednej spójnej odpowiedzi, co wskazuje na to, że atak zaskoczył rosyjskich komentatorów.
Szef Grupy Wagner Jewgienij Prigożyn twierdził, że siły Wagnera wycofają się ze wszystkich linii frontu po 1 czerwca w celu odtworzenia i szkolenia na około dwa miesiące. Prigożyn twierdził 21 maja - dzień po ogłoszeniu zwycięstwa w mieście Bachmut - że siły Wagnera oddadzą rosyjskim regularnym oddziałom kontrolę nad Bachmutem do 25 maja i całkowicie wycofają się terenów walk do 1 czerwca, aby odpocząć i zrekonstruować swoje siły. Prigożyn twierdził również, że wszelkie doniesienia jakie się pojawią o działaniach szturmowych Wagnera przez ten dwumiesięczny okres będą fałszywe o ile sam nie powie, że sytuacja się zmieniła. ISW wcześniej oceniło, że siły Wagnera prawdopodobnie nie będą kontynuować walki poza Bachmutem z powodu poważnego wyczerpania i utraty możliwości ofensywnych. Dwumiesięczny okres rekonstrukcji, który ogłosił Prigożin, może sprawić, że siły Wagnera nie wezmą udziału w kluczowych wydarzeniach ukraińskiej kontrofensywy, w zależności od tego, kiedy i jak się ona rozpocznie.
Ukraińscy urzędnicy oświadczyli, że 22 maja w Bachmucie i okolicach trwały ograniczone walki. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że walki w Bachmucie nadal trwają, a siły rosyjskie przeprowadziły nieudane ataki naziemne w pobliżu Hryhoriwki (8 km na północny zachód od Bachmutu) i na południe od Iwaniwska (bezpośrednio na zachód od Bachmutu). Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar powtórzyła, że siły ukraińskie utrzymują pozycje w ufortyfikowanym obszarze w zachodnim Bachmucie i że trwają walki o wzniesienia na północ i południe od miasta. Geolokalizowane nagrania opublikowane 21 maja pokazują, że siły Wagnera posunęły się w pobliżu drogi T0504 do południowo-zachodniego Bachmutu, gdzie stacjonują ostatnie ukraińskie oddziały. Znany rosyjski bloger wojskowy twierdził, że od 21 maja walki toczą się na zachód od Bachmutu w pobliżu Chromowa. Inny bloger twierdził 22 maja, że siły rosyjskie podjęły próbę ograniczonego ataku na południe od Bachmutu w pobliżu Bila Hora. Szef Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin, szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i inne rosyjskie źródła twierdziły, że siły rosyjskie rozpoczęły operacje oczyszczania i rozminowywania zachodnich obrzeży Bachmutu.
Rosyjska reakcja informacyjna na zdobycie Bachmuta koncentrowała się do tej pory na rywalizacji o odpowiedzialność za zwycięstwo, a nie na omawianiu wynikającej z przejęcia miasta sytuacji wojskowej. Znani rosyjscy blogerzy rozpowszechniali dokument rzekomo pochodzący z rosyjskiego Ministerstwa Obrony, który przyznawał odznaczenia państwowe za zdobycie Bachmutu rosyjskiemu zastępcy szefa Sztabu Generalnego generałowi pułkownikowi Aleksiejowi Kimowi, zastępcom Ministra Obrony: Tatjanie Szewcowej i Rusłanowi Calikowi oraz Ksenii Szojgu, córce ministra obrony Siergieja Szojgu. W przyznawaniu odznaczeń pominięto personel Grupy Wagnera i powiązanych przywódców jak sam Jewgienij Prigożyn i Siergiej Surowikin. Prigożyn twierdził, że szef DNR Puszylin ogłosił utworzenie specjalnego odznaczenia upamiętniającego bitwę pod Bachmutem, ale narzekał, że Rosja nie powinna wręczać medalu tym, którzy w rzeczywistości nie walczyli pod tym miastem. Prigożyn skarżył się, że Rosja nie przyznała odznaczeń państwowych poległym bojownikom Wagnera za działania w Bachmucie, a Ministerstwo Obrony nigdy nawet nie przyznało bojownikom medali upamiętniających zdobycie Palmyry w Syrii. Rosyjscy blogerzy wojskowi rozpowszechniali materiał filmowy pokazujący dowódcę Wagnera rozdającemu swoim podwładnym własne odznaczenia upamiętniające Bachmut, prawdopodobnie w celu potwierdzenia swoich roszczeń do zdobycia Bachmutu. Rosyjski bloger wojskowy powiązany z nacjonalistycznym, prowojennym Klubem Rozsierdzonych Patriotów skrytykował Prigożyna za przypisywanie sobie wyłącznej odpowiedzialności za zdobycie Bachmutu, twierdząc, że konwencjonalne siły rosyjskie dzielnie broniły flanki, a 137. pułk powietrznodesantowy (106. gwardyjska dywizja powietrznodesantowa, Zachodni Okręg Wojskowy) wspierał siły Wagnera od samego początku działań w Bachmucie.
Skupianie się na zwycięstwie w Bachmucie odwraca uwagę od niepewnej rosyjskiej sytuacji wojskowej w mieście i wokół niego, podkreślając silny wpływ Prigożyna w przestrzeni informacyjnej. Rosyjska sytuacja militarna w Bachmucie jest szczególnie niepewna, ponieważ wyczerpująca rosyjska ofensywa zakończyła się co pozwoliło siłom ukraińskim na prowadzenie dalszych kontrataków na osłabione flanki Bachmutu. Wycofanie się Wagnera spowodowuje również, że rosyjskie Ministerstwo Obrony zmuszone będzie obsadzić linie obronne słabo wyszkolonymi i źle zaopatrzonymi jednostkami konwencjonalnymi, podobnymi do tych, które wycofały się ze swoich pozycji podczas obrony przed ukraińskimi kontratakami na początku maja. Rosyjska przestrzeń informacyjna w dużej mierze ignoruje jednak te słabości. Girkin skarżył się, że skupienie się na zdobyciu Bachmutu było "strategiczną porażką", która doprowadziła do "niepotrzebnego i pyrrusowego" zwycięstwa. Girkin skrytykował Prigożyna, Szojgu i szefa sztabu generała Walerija Gierasimowa za niepotrzebne przeciąganie i wydawanie zbyt dużych środków na zdobycie pozbawionego znaczenia miasta i jednoczesne osłabienie obrony na innych częściach frontu.
W nocy z 21 na 22 maja siły rosyjskie przeprowadziły kolejny zakrojony na szeroką skalę atak dronów i pocisków rakietowych na ukraińską infrastrukturę. Ukraiński sztab generalny poinformował 22 maja, że siły rosyjskie wystrzeliły 21 dronów Shahed na Ukrainę i 21 pocisków rakietowych na miasta Dniepr, Zaporoże oraz na cele w obwodzie charkowskim. Wystrzelono cztery pociski manewrujące powietrze-powietrze Kh-101/555, pięć pocisków manewrujących Kh-22, dwa pociski balistyczne Iskander-M, pięć pocisków S-300 i cztery inne nieokreślone pociski. Ukraiński sztab generalny poinformował, że siły ukraińskie zestrzeliły wszystkie pociski Kh-101/555 i drony Shahed. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat oświadczył, że siły rosyjskie mogły stracić motywacje do ataków na obwody czernihowski i sumski za pomocą kierowanych bomb lotniczych z powodu zestrzelenia dwóch rosyjskich śmigłowców Mi-8, jednego samolotu Su-34 i jednego samolotu Su-35 w obwodzie briańskim 13 maja.
--------------------------------------------------------------------------------------
#ukraina #wojna #rosja #codziennyisw #bialorus #militaria #wagner #wojsko #putin #prigozyn
22 maja siły rosyjskie kontynuowały ograniczone ataki naziemne w kierunku Kupiańska. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie przeprowadziły nieudane działania ofensywne w kierunku Masiutuwki (13 km na północny wschód od Kupiańska)[38]. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło, że jednostki Zachodniego Okręgu Wojskowego zatrzymały trzy ukraińskie grupy dywersyjno-rozpoznawcze około 20 km na południowy
Siły rosyjskie osiągnęły marginalne zyski terytorialne w rejonie Awdijiwki od 22 maja. Geolokalizowane nagrania opublikowane 21 maja pokazują, że siły rosyjskie dokonały marginalnych zdobyczy terytorialnych na południowy zachód od Pierwomajska (11 km na południowy zachód od Awdijiwki). Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie przeprowadziły nieudane operacje ofensywne w pobliżu Awdijiwki, Pierwomajska, Nowokalinowa (7 km na północ od Awdijiwki), Wodiane (6 km na południowy
Rosyjskie źródła nadal wyrażały zaniepokojenie ukraińskimi pozycjami na wyspach na Dnieprze przed spodziewaną ukraińską kontrofensywą. Administracja okupacyjna obwodu chersońskiego rozpowszechniła 22 maja materiał filmowy rzekomo pokazujący siły rosyjskie uderzające na ukraińskie pozycje na nieokreślonych wyspach w delcie Dniepru za pomocą precyzyjnych pocisków. Administracja okupacyjna obwodu chersońskiego twierdziła, że pogłoski o siłach ukraińskich potencjalnie przekraczających Dniepr i nadchodzącej
Rosyjskie wojsko podobno skraca czas szkolenia skazańców, aby zrekompensować ciężkie straty. Ukraiński Sztab Generalny poinformował 22 maja, że rosyjskie dowództwo wojskowe skróciło okres szkolenia skazańców w obozie szkoleniowym w rejonie starobielskim w okupowanym przez Rosję obwodzie ługańskim z czterech tygodni do 10 dni. ISW oceniło wcześniej, że siły rosyjskie osłabiają swoją skuteczność bojową słabo wyszkolonym personelem, próbując zrekompensować wysokie straty.
--------------------------------------------
Działania na obszarach okupowanych przez Rosję