Wpis z mikrobloga

Mamy w firmie kotkę, która przebywa u nas w środku biura, ale głównie jest kotką wychodzącą, taka przybłęda niczyja. Niestety wiąże się to z tym, że łapie kleszcze. Staram się jej wyciagać tym podbierakiem na bieżąco, ale czy zna ktoś może jakieś dobre tabletki/krople dla kotów? Ostatnio mieliśmy jakieś krople i słabo działały, miały powodować, że nie będą się nawet wbijały, a niestety dzisiaj znowu przyniosła 4 sztuki.

Niestety nie znam się na tym bo ja mam kota w domu niewychodzącego i o takie rzeczy się nie muszę martwić. Jak mawia klasyk: "Polacy pomuszcie"

Ps. Zdjęcie kotki w bonusie
#koty
SebastianIIMordeczka - Mamy w firmie kotkę, która przebywa u nas w środku biura, ale ...

źródło: IMG20230113131002

Pobierz
  • 9
@Sebastian_II_Mordeczka: polecam bravecto, pasę tym mojego psa od 2 sezonów i jest git. Nawet jak złapie kleszcza, to ten zaraz pada i sobie głupi ryj rozwala.
Info dla podpowiadaczy, że wątroba, że ojojoj:
Ryzyko zachorowania wskutek zakażenia syfem przez kleszcza jest rząd wielkości większe, niż ryzyko uszkodzenia wątroby.
Nie wspominając o kosztach ewentualnego leczenia.
@pilot1123:
"obroża foresto?"
Jak kochasz swojego zwierzaka to unikaj tego gówna. Było ok 2000 przypadków padania zwierząt po tych soresto/foresto obrożach.
No chyba że masz swego pupila w doopie i lubisz grać jego życiem w rosyjską ruletkę.