Aktywne Wpisy
xyperxyper +90
Pokolenie Z a rekrutacja: jak ma być dobrze?
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Konkretnyknur +105
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
W związku z tym mieliśmy ostatnio spotkanie na którym były omawiane cele i założenia.
W skrócie:
- klasy max 10 osób (ja jako rocznik '82 pamiętam, że było nas po 40 osób xD), więc będzie można podejść indywidualnie do dziecka
- brak zadań domowych!, wszystko co dziecko ma się nauczyć będzie chłonęło na zajęciach
- Pani dyrektor przypomniała rodzicom, żeby nie popełniali błędu dodatkowych zajęć po szkole. Dzieciństwo ma upływać na oczywiście też nauce, ale po szkole to jedynymi zajęciami dodatkowymi mają być najwyżej jakieś sportowe.
- Tłumaczyła też, że jedną z najgorszych rzeczy jakie możemy zaserwować dzieciom to porównywanie do innych oraz wyścig szczurów. Zadała też pytanie: czy teraz z perspektywy czasu uważamy (my jako #rodzice) że ta szóstka albo piątka z historii była niezbędna? A może nasze życie byłoby takie same gdybyśmy wtedy dostali tylko czwórkę?
- Pewnie jeszcze o czymś zapomniałem, ale to nie zmienia faktu, że jeśli chodzi o wyniki 8 klas to przy tych założeniach szkoła jest No1 w #walbrzych. Uściślając: jest w czołówce a niektórych wynikach idą łeb w łeb z jedną, inną szkołą.
- Rozmawiałem też wcześniej z rodzicami, którzy mają tam dzieci w podstawówce (moje bąki chodzą tam do przedszkola, stąd znam innych) i co poniektórzy mówili, że ciężko było im przestawić swoje myślenie na nowy tryb, ale ostatecznie wszyscy są zadowoleni.
Witamy w programie budzących się szkół :)
Szkoła jest niepubliczna i trzeba płacić, ale spokojnie średnio zarabiający rodzice mogą sobie pozwolić na to. Nie mówiąc o tym, że 500 plus (a niedługo 800 :P) może spokojnie większą część pokryć.
#dzieci #szkola #edukacja
stare nie znałem
@acidd: OMG, pamiętam jak mu zakładałeś konto (╥﹏╥)
@acidd:
Mój młody nie ma się z kim bawić na osiedlu, bo wszystkie dzieciaki w jego wieku mają non stop czas zajęty:
- języki
- baseny
- jakies
@To_ja_moze_pozamiatam:
rozsądna ilosc wg mnie, to max 2h w tygodniu, patrz wyżej. Tym bardziej, że w miastach oznacza to realnie czasem 4h z dojazdami.
A w sprawie edukacji i dziecięcego wyścigu szczurów, dodatkowych zajęć itd, to wszystkim polecam ten krótki film:
@acidd: Ja chodzilem na dodatkowe z matematyki na wyzszym poziomie niz w szkole, i ze spiewania. Wprawdzie zapewne w doroslym zyciu nic z tego nie zostalo, ale dla mnie nie byl to stracony czas, lepsze to niz godzine dluzej
@Flypho: @niochland
Nie wiem jak z podstawówkami, ale miałem znajomych którzy przenieśli się do prywatnego liceum i to było typowe płacisz więc zdajesz, także pewnie duża część tych szkół nawet nie walczy o miejsca w rankingach, bo mają zupełnie inny target.
@Klepajro: empatyczna witaminka!
@To_ja_moze_pozamiatam: W "rozsądnej ilości" jest kluczowe.