Aktywne Wpisy

capol2 +539


afc85 +264
nie sądziłem że tutejsze prawactwo okaże się jeszcze gorszym nazistowskim szambem niż uważałem do tej pory
usprawiedliwianie, otwarte popieranie i radość z obrzydliwych zbrodni popełnianych przez muzułmańskich terrorystów w #izrael to coś czego nie spodziewałem się nawet po konfederuskich zwyrodnialcach popierających kacapskich zbrodniarzy
muzułmańscy terroryści z dziką radością popełniają bestialskie tortury, gwałty i morderstwa także na dzieciach, a prawctwo się cieszy i bredzi o "zabijaniu okupantów"
IDENTYCZNIE banderowcy usprawiedliwiają zbrodnię wołyńską, że
usprawiedliwianie, otwarte popieranie i radość z obrzydliwych zbrodni popełnianych przez muzułmańskich terrorystów w #izrael to coś czego nie spodziewałem się nawet po konfederuskich zwyrodnialcach popierających kacapskich zbrodniarzy
muzułmańscy terroryści z dziką radością popełniają bestialskie tortury, gwałty i morderstwa także na dzieciach, a prawctwo się cieszy i bredzi o "zabijaniu okupantów"
IDENTYCZNIE banderowcy usprawiedliwiają zbrodnię wołyńską, że





Pojechałem po #kwadraty w Puszczy Kampinoskiej i "Daremne żale, próżny trud(...)" (╯︵╰,)
A było to tak.
Ponieważ Garmin wgrał trasę, ale nie chciał prowadzić, próbowałem go jakoś obudzić i w końcu wyłączyłem go i włączyłem ponownie. Tylko że nie nacisnąłem startu, a że włączony był ekran nawigacji, to nie zauważyłem braku przyrostu pokonywanych kilometrów. A brązowa ramka, która pojawiła się na ekranie nie dawała mi nic do myślenia. Debil po prostu z pomrocznością jasną!
Najgorszy kwadrat, idąc wzdłuż Łasicy rejestrowałem dodatkowo Stravą na telefonie. I co? Ślad niby jest, ale czarny, a nie czerwony i dlaczego tak się stało, nie mam pojęcia. Wiem tylko, że Statshunters go nie zaciągnął, a właściwie tak, ale tylko czerwony kawałeczek, nie będący w zdobywanym kwadracie. Czyli #!$%@? strzelił bombki! Na dodatek nie zdążyłem na pociąg i godzinę siedziałem na peronie medytując nad swoją bezdenną głupotą.
PS. Może ktoś wie, dlaczego ten ślad nagrywany telefonem tak się (nie)nagrał? Dystans jest, a śladu nie ma. Może da się to jakoś uratować, bo nie uśmiecha mi się łążenie po błocie jeszcze raz.
#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa
Skrypt | Statystyki
@Jerzu: Strefa prywatności Ci się ustawiła jako pierwsze x metrów aktywności, jak sądzę.