Ma ktoś tak też, że posiada swoje jedne ulubione buty do jazdy samochodem i w innych stara się za cholerę nie jeździć? Jestem świeżym kierowcą i nie wiem czy to normalne. Nie wiem czy ja mam coś z czuciem w stopie spieprzone, ale mam jedne fajne buty z cienką płaską podeszwą i jeździ mi się w nich wspaniale, w każdych innych z trochę grubszą podeszwą mam wrażenie, że nie czuję pedałów i wciskam je na czuja przez co np ruszanie robi się problematyczne, bo albo dam za dużo obrotów, albo dam tak mało, że ledwo nie zgaśnie. Różowa mnie wygania do lekarza a ja nie wiem czy to nie kwestia przyzwyczajenia #prawojazdy #motoryzacja #samochody
@niebieskietruskawki kwestia przyzwyczajenia, ja nie lubię jeździć w butach zimowych A w butach ktore wedle zamysłu służą do biegania mialem problem z opanowaniem sprzęgła w elce bo mają wystajaca podeszwa z tylu. przyzwyczajaj sie
@yazir: owszem, ale warto wychodzić ze strefy komfortu i jednak starać się jeździć w różnych bo przyjdzie kiedyś awaryjnie przejechać dłuższą trasę w "niewygodnych" i będzie duży stres bez doświadczenia.
@niebieskietruskawki: jak się dopiero uczyłem jeździć to też było mi trudno jeździć w każdych trochę cięższych butach, a teraz mogę jeździć nawet w zimowych usztywnionych butach BHP bez problemu xd
@niebieskietruskawki: To dużo wyjaśnia, ale ja też mam swoje ulubione buty, a jestem już nieświeży.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Buty powinny być wygodne.