Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu pisałam egzaminy ze szkoły średniej. Angielski 40% i to przyznam szczerze, że wiekszość strzelałam XD 12 lat po szkole, poszłam z marszu uznając, ze zdam. Zdalam, ale to jest żalosne.
Chciałabym się nauczyć angielskiego, widzę u mnie w mieście wakacyjny kurs angielskiego od podstaw. Jak taki kurs wygląda i czy polecacie? Oczywiście o ile proste teksty rozumiem to nie wycisne z siebie zdania XD no obciach jak na 32 lata...

#angielskizwykopem #jezyki #nauka #szkola #
  • 7
@Ana77: W 4 technikum przejela nas inna anglistka bo nasza zaciazyla. No i pani chciala sprawdzic co potrafimy. Jak lepiej to zrobic jak sprawdzian z czasow? No i praktycznie wszyscy pala a ja 4. No wiec pani stwierdzila ze sciagalem. Ja na to ze nie. Wiec postanowila mnie przepytac typu:
"kiedy past simple, kiedy present continous" itp.

Na kazde pytanie dostawala ta sama odpowiedz: "nie wiem"
Wiec uznala ze sciagalem. A
@Ana77: Nauczyć się da, nie sądzę żeby to był jakiś specjalny obciach, miewam uczniów którzy zaczynają naukę w wieku 40-50 lat (mój rekordzista był po siedemdziesiątce) i nie jest to absolutnie niczym nadzwyczajnym. Wiele osób przez różne względy nie opanowała języka w szkole(często przez samą szkołę która zaszczepia w nas lęk przed mówieniem) i jako osoby dorosłe mają dopiero możliwość po raz pierwszy wziąć się za to na poważnie.

Swoją drogą
@Potwierdzam: Zawsze wypadam lepiej na testach niż w biezacej nauce.
Ja miałam w gimnazjum nauczycielkę, która mnie prześladowała i poniżała. Na dlugo mnie zniechęcilo do angielskiego.
Jaką motywacje mial uczen co miał 7 dych na karku?
@Ana77:

Jeśli masz uraz do nauki angielskiego przez szkołę to może warto rozważyć kurs indywidualny, mniej osób to mniej stresujące doświadczenie i trochę łatwiej się przełamać.

Co do mojego leciwego ucznia; chciał się lepiej dogadywać z wnuczętami wychowanymi w USA które z naszym językiem były na bakier. Pracował nad tym bardzo intensywnie i się udało, bardzo pozytywna historia :)
@gorzki99: co do takiego znania po prostu na słuch to racja, też praktycznie nie rozróżniałem czasów, kiedy jaki, a nigdy nie miałem z tym problemu, zawsze leciałem, że brzmienie mi pasowało i składnia
@howtowisnia: A najlepsze jest to ze nigdy jakas specjalnie sie nieuczylem. Samo przyszlo po ogladaniu filmow w oryginale z napisami.

Podobnie zreszta nauczylem sie niemieckiego jako gowniak. Bedac u dziadkow gdzie oni ogladali niemieckie programy. A ja z udow (jak padalo i ie szlo wyjsc na dwor) z imi. I po jakims czasie zaczalem rozumiec :P

Duuuzo pozniesj sie okazalo ze na ozmowie o prace moj iemiecki i angielski zostaly ocenione