Wpis z mikrobloga

@Britney16: Możesz uznać, że mam staromodne podejście czy coś, ale po prostu nie potrafiłbym być z kimś kto parę lat temu za przeproszeniem dawał na lewo i prawo na pierwszym spotkaniu, ciężko z kimś takim zbudować jakąkolwiek relacje
  • Odpowiedz
co jest takiego złego dla was w tym, że kobiety z tindera chodzą do łóżka z nowopoznanymi typami?


@Britney16: mój kręgosłup moralny nie pozwala mi tak po prostu pozostawić tego problemu samemu sobie.

Właściwa dzisiejszym czasom niefrasobliwość w podejściu do tak ważnej kwestii jak relacje między płciami jest czymś w skali historycznej niespotykanym. Ta zmiana jest oczywiście urzeczywistnieniem zamysłów leżących u podstaw rewolucji seksualnej. Prorocy tej rewolucji chcieli oczyścić stosunki seksualne z wszystkiego co wiązało się z moralnością oraz zniszczyć wszystkie zwyczaje i instytucje, które kontrolowały tę sferę. Biolog Alfred Kinsey, protestował przeciwko purytańskiemu wychowaniu, jakie sam otrzymywał, twierdząc, że ograniczanie seksualności nie może być usprawiedliwiane i zawsze jest szkodliwe. (…) Norman O. Brown, Paul Goodman, Herbert Marcuse i Wilhelm Reich, każdy na swój sposób, byli częścią szerokiego ruchu mającego przekonać zachód, iż niespętana seksualność jest kluczem do szczęścia, a jej ograniczanie, wraz z burżuazyjnym życiem rodzinnym, które opanowało i zarządzało seksualnością, jest niczym więcej jak generatorem patologii. (…) Nie zwracano uwagi na biologiczne fakty, że kobiety z racji swej budowy są bardziej predysponowane do bycia ofiarą przemocy oraz, że chęć posiadania obiektów seksualnych na własność nigdy nie zmalała. (…)Oczywiście sama wzmianka o tym trendzie napotyka wściekły opór. Zanim w ogóle zacznę uzasadniać swoje stanowisko, sprzeciwiają mu się osoby pomagające wprowadzić te zmiany i którym bardzo zależy na zafałszowaniu ich rezultatów. (…) Jednak fakty pozostają faktami . W ciągu ostatnich dwóch dekad ilość zgłoszeń kobiet z obrażeniami wyraźnie wzrosła. Większość z nich to ofiary przemocy domowej z obrażeniami, które zawsze wymagały hospitalizacji. (…) Jeżeli z jednej strony ludzie domagają się seksualnej wolności dla siebie, ale z drugiej żądają wierności od innych, w efekcie musi pojawiać się zazdrość. To normalne, że każdy spodziewa się, iż będzie podobnie traktowany tak, jak sam traktuje innych. A droga do przemocy wiedzie najczęściej właśnie przez zazdrość.

Relacje osobiste w tym świecie są czysto instrumentalne w zaspokojaniu potrzeby chwili. Są ulotne i zmienne jak w kalejdoskopie, choć w nie mniejszym stopniu intensywne. Przecież nie utrzymują ich żadne zobowiązania czy naciski - finansowe, prawne, społeczne, czy etyczne. Jedynym, co cementuje relacje międzyludzkie, jest potrzeba i pragnienie chwili, a nie ma nic mocniejszego, a zarazem, bardziej zmiennego niż potrzeba i pragnienie niepowiązane
  • Odpowiedz
Nic, problemem jest to, że nie chodzą z nimi. Chociaż to co niektórzy faceci piszą średnim laskom tylko po to by ta ich zauważyła jest #!$%@? i poniżające. Czy tinder popsuł rynek? W pewnym sensie tak, bo jednak laski mają dużo większy wybór nawet już takie w liceum. Dla mnie ta cała sytuacja to normalny rozwój sytuacji, niektórym teraz łatwiej zbierać żniwo, innym trudniej, ale w robieniu tego co się chce nie
  • Odpowiedz
szczerze mówiąc to jeśli pod każdym innym względem byśmy się dogadywali to nie byłby to dla mnie powód by go odrzucić. Ważniejsze jest dla mnie to jakby mnie to traktował a nie z iloma osobami spał :)


@Britney16: bo nie masz żadnych wyższych uczuć i jest Ci to obojętne, liczy się bilans plusów i minusów, #p0lka i tyle :)
  • Odpowiedz
@Britney16: Bo taka kobieta to kolejna mniej z którym każdy zdrowy na umyśle facet chciałby wiązać długoterminowo. Nawet jeśli laska byłaby 10/10 to duży przebieg dyskwalifikuje taką na materiał na żonę, a tym bardziej na zbudowanie stabilnej relacji
  • Odpowiedz
Tak samo czemu tylko kobiety są hejtowane za #!$%@?, a nie faceci, którzy przecież robią to samo?


@maslan63: nie zgodzę się, często męska seksualność hejtowana jest bardziej niż kobieca. Girls just wanna have fun, kobiety potrzebują czułości i zabawy i to jest normalne, co mają się ograniczać. A facet robiący to samo jest zboczonym bawidamkiem, który myśli rozporkiem i na którego trzeba uważać, bo myśli tylko o jednym, by dobrać się biednym kobietkom do majtek, co świadczy o jego niedojrzałości. Kobiety bawią się i korzystają z życia, a faceci wykorzystują i nikczemnie uwodzą biedne ulegające im kobiety.

co jest takiego złego dla was w tym, że kobiety z tindera chodzą do łóżka z nowopoznanymi
  • Odpowiedz
to, że kobieta lubi seks i chce go uprawiać z różnymi facetami przecież nie oznacza, że nie ma dla siebie szacunku. A stwierdzenie, że daje dupy jest słabe bo przecież seks ma być obulną przyjemnością a nie, że jedna strona daje a druga bierze


@Britney16: tak sobie tłumacz, życie Cię zwerifikuje xD
  • Odpowiedz
@Britney16:
Argument I
1. W zwiazku z biologiczna roznica miedzy wkladem w stworzenie dziecka kobiety sa naturalnie hipergamiczne w preferencjach partnera- szczegolnie do przelotnych znajomosci. Biorac pod uwage tylko status oraz atrakcyjnosc partnera wiekszosci kobiet jest zainteresowana dosc wysokim percentylem mezczyzn 80%+. Z takimi chca sie wiazac i uprawiac seks. Mezczyzni sa wybitnie niewybredni jezeli chodzi o partnerke do seksu bez zobowiazan.
2. Partner to nie tylko sex, ale rowniez wiez emocjonalna, czlonek zespolu ktory wspiera finansowo, na ktorym mozecie polegac i z ktorym latwiej nawigowac przez labirynt zycia, pomoze utrzymac dziecko(nawet jezeli ich nie planujesz to twoj mozg jest ewolucyjnie przystosowany do szukania kandydatow ktorzy posiadaja cechy na ktorych mozesz polegac).
3. Mezczyzn z pkt 1 jest za malo zeby byli jednoczesnie w kategorii z pkt 2.
4. Jednym z pierwotnych lekow ludzi jest lek przez odrzuceniem. Kobieta rozwiazla sila rzeczy mierzy w ludzi powyzej swojego poziomu i nie potrzebuje do seksu wiezi emocjonalnej. Daje to sygnal "gorszym mezczyzna", ze w razie czego, gdy nadazy sie okazja, sa tylko opcja B- nie jest to komfortowa sytuacja. W opozycji stoja kobiety ktore balansuja pozadane cechy partnera w taki sposob zeby oboje byc dla siebie
  • Odpowiedz
@Britney16: Seks z nowopoznanym partnerem/partnerką to nie jest normalna sprawa, jak już wcześniej wyjaśnił bogaty kolega, który daje 300zł/h Pani psycholog ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wydaje mi się też, że jeśli ludzie traktują seks jako coś takiego normalnego/powszedniego, to istnieje dużo większe prawdopodobieństwo zdrady w związku, i może się to nawet stać po 20 latach. Najczęstsze tłumaczenie to właśnie "alkohol", "chwila słabości" itd. Gdyby każdy traktował
  • Odpowiedz
co jest takiego złego dla was w tym, że kobiety z tindera chodzą do łóżka z nowopoznanymi typami?


@Britney16: że potem baby myślą że są super i mają bardzo wysokie poczucie wartości - bo nauczone są brać je z zewnątrz, z tego jak jest atrakcyjna. Rucha się bez problemu = wartościowa w głowach bab
Skutek tego taki, że przeciętne myślą o sobie tak że obrazą jest dla nich jakby miały
  • Odpowiedz