Wpis z mikrobloga

Zaczynam mieć dosyć. Szczerze nienawidzę pośredników nieruchomości. Tego co oni robią opisywać nie będę . No może dwa przykłady… Znaleźliśmy ostatnio mieszkanie które wiedzieliśmy że chcemy. Zero negocjacji cenowej, zgadzaliśmy się na absurdalnie wysoki zadatek. Wszystko jak chciała pośredniczka. Przychodzi do podpisania umowy przedwstępnej tel. od pośredniczki: „Sprzedająca się pokłóciła z synami i się wycofuje ze sprzedaży.” W międzyczasie zrobiłem wywiad z sąsiadami jak się żyje w bloku, dzwoniłem do spółdzielni wypytać o wszystko, robiłem kosztorys remontu.

Wczoraj… sprzedaje małżeństwo pośredników ale prywatnie. Mieszkanie siostry… Chcemy ten kredyt 2% więc pytamy czy pasuje czekanie. Tak pasuje w sumie takie umowy robią klientom swojego biura też. Zadatek wysoki bo wie Pan to czekanie… Dobra nie ma problemu. Dziś telefon do niej że bierzemy. No i się zaczyna: Ona musi obgadać z mężem, ze swoim doradcą czy ten program ruszy (wczoraj gadała że klientom robi już umowy pod ten program), a w ogóle jak się zgłosi gotówkowy to takiemu sprzedadzą. Oddzwoni po 15 albo jutro.

Zarezerwowałem też już wstępnie mieszkanie u dewelopera. Wypytałem na FB ludzi z wcześniejszych jego inwestycji i włos się na głowie jeży. Jedni piszą że super cisza i spokój i nie słychać sąsiadów z za ścian. Drudzy że padaka i słychać wszystko. U dewelopera tez dziwnie bo na dzień dobry padło pytanie „To ile ma być tych mieszkań?”. No ale tutaj nikt nie wstawia człowieka do jakiegoś wyścigu - mamy wolne chcesz pan to kupuj i elo… czekanie na 2% no problem, zaliczka 5000 i mamy umowę.

Chyba Padnie na nowe bo z wtórnego nie idzie kupić… O pośrednikach i ich manipulacjach, chamstwie wręcz czasami, kłamstwach i zerowej wiedzy o tym co sprzedają to bym mógł książkę napisać.

Musiałem się delikatnie wyżalić…

#zalesie #nieruchomosci #mieszkanie
  • 27
@lenfant_sauvage: gdybym pilniej uczył się języków być może bym wyjechał. No ale mam tutaj pracę która lubię i całe swoje życie… Jeśli ktoś łapie się na ten program rozdawniczy to będzie mało rozsądny biorąc normalny kredyt. Niestety dla tego okrętu już chyba nie ma ratunku, ale to zupełnie osobny temat niezwiązany z moim wpisem wiec nie będę w niego wchodził tutaj.
@hekan: Daleko od centrum… Granice miasta… ale jest komunikacja autobusowa, blisko tramwaj, infrastruktura rowerowa. Do pracy 18 minut autem i jeżdżę w takich godzinach ze nie dotyczą mnie korki. Na miejscu wszystko sklepy, siłownie, basen itp. Blisko rowerem nad jeziora i mnóstwo terenów leśnych. Cena 8 600 metr plus 35 000 zł (xD) za miejsce w garażu podziemnym.
@szczurek_87: Niby nie ma limitów, ale z tego co pamiętam to w projekcie ustawy była określoną kwota jaką będzie przeznaczona w budżecie na realizację tego projektu na 2023, a po przekroczeniu budżetu chętni będą przerzucani na kolejny rok i z tego co kojarzę, to wielkiego szału tam nie było.

Aczkolwiek cholera wie jak finalnie będzie wyglądać ta ustawa.
@szczurek_87: mogą też ściągać z limitu na 2024 jakby w tym roku zabrakło

Co to opinii o deweloperach - nie czytaj. Nikt zadowolony z mieszkania nie będzie wchodził pisać pochwały w internecie, a niezadowoleni owszem, czasem z wielu kont i w efekcie widzisz prawie same negatywy. Poza tym piszesz o akustyce, to zależy od tego jak zbudują - powinieneś szukać opinii raczej o generalnym wykonawcy, bo prawie wszyscy deweloperzy biorą zewnętrzne