Aktywne Wpisy
whitewolfik +376
Jeśli myśleliście, że już nic nie jest w stanie Was dzisiaj zaskoczyć, to poczytajcie to:
Służebność?
Na początku sierpnia przyszła korespondencja z sądu w sprawie #sluzebnoscwolfika . Sąd wraz z biegłym na posiedzeniu niejawnym wygenerował JEDENASTY wariant (ostrożnie!) drogi koniecznej. Sędzia postanowił, że pójdzie w opcję zasądzenia służebności przejazdu przez działki sąsiednie mniej więcej w obszarze dróg wyrysowanych w planie zagospodarowania przestrzennego po działce gminy, mojej oraz po polu sąsiada. Razem z
Służebność?
Na początku sierpnia przyszła korespondencja z sądu w sprawie #sluzebnoscwolfika . Sąd wraz z biegłym na posiedzeniu niejawnym wygenerował JEDENASTY wariant (ostrożnie!) drogi koniecznej. Sędzia postanowił, że pójdzie w opcję zasądzenia służebności przejazdu przez działki sąsiednie mniej więcej w obszarze dróg wyrysowanych w planie zagospodarowania przestrzennego po działce gminy, mojej oraz po polu sąsiada. Razem z
thority +1986
Jeżeli Wyspy Owcze strzelą dziś nam gola, to losowy plusujący mirek (nie z czarnej listy) dostanie 2137 zł.
#mecz
#rozdajo
#reprezentacja
#mecz
#rozdajo
#reprezentacja
Aktywne Znaleziska
#psy #pies #pytanie #weterynaria #zwierzaczki
- mięso używane do wywaru na zupy wszelakie + jarzyny + ryż;
- szponder + jarzyny + ryż;
- kurczak + jarzyny + ryż;
- przełyki wołowe* + jarzyny + ryż;
Przełyk wołowy jest o tyle dobry, że to sama chrząstka, która dobrze wpływa na stawy. Czasami się trafia z sąsiadującymi organami. A bywa i tak, że w nich jest jeszcze ostatni posiłek poprzedniego właściciela. Jak się trafi taki ładny
Za pierwszym razem zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Dostałem instrukcje: jedź tu i poproś o "to". Sobie myślę, duży pies, to wezmę x3. Typ mi po chwili przynosi z zaplecza ogromny kilku kilowy wór składający się z wielu warstw. Nie było opcji zmieścić to w 25 litrowym plecaku.
Dopiero w domu po rozpakowaniu zobaczyłem co tak naprawdę przyniosłem - niemal kompletny krowi przewód pokarmowy x3. Nie było już odwrotu.
Sam catering dla psa testowałem i było OK, tylko niestety ma alergię pokarmową i musiałem wprowadzić dietę eliminacyjną.
Kiedyś gotowałem mu sam (fani Thermomixa byli rozjuszeni moim stwierdzeniem, że kupiłem gar do gotowania dla psa) ale ilość suplementów, jakie zalecane jest dodawać do standardowych potrawek na mięsku, ryżu i warzywkach mnie wykańczała.
Gotowanie samemu jest super, ale trzeba dodatkowo suplementować. Jeszcze jest kalkulator płatny, chyba najprostsze rozwiązanie meatpoint.io - wybierasz mięso i warzywa a on ci sam liczy ilości i suple, bardzo wygodne