Wpis z mikrobloga

@Lomana_LuaLua: Można, średnio od maja do września ze zwróceniem uwagi na ew. mandaty, komary, przechodzących agresywnych naćpańców. Cena będzie rosnąć a niektórzy będą chcieli jeden przed drugim pokazać że co to dla nich piwo za 2 dychy...
@true-true: To tak nie działa. Mało kto pije do odcięcia, raczej tyle ile mu styknie. Po 2/3 piwach raczej nikt nie kalkuluje czy wypić 3/4 czy sobie odpuścić jak już poszedł do knajpy.
@Lomana_LuaLua: Jeszcze nawet na tym samym leżaku bo tak góra dwa tygodnie i te leżaki będą porozstawiane po połowie jeziorka xD

A jak jedzonko bo w tamtym roku też srogo było?

@bezbekpol Przecież płatne kluby to standard w każdym mieście xD
Przecież płatne kluby to standard w każdym mieście xD


@epll: o tym właśnie mówię. tak, to jest normą, ALE...

... do tych samych klubów masz często - uwaga uwaga - darmowe (tak, DARMOWE) wejściówki np. do 24 i to niezależnie od tego, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą. I nie, nie są to gównokluby, tylko takie, do których za wstęp się płaci po 30, a nawet 40 złotych. Jest też masa
@bezbekpol: Wbijam nie raz w dużej części Polski.

W Katowicach z mniejszych masz:
Cel (praktycznie zawsze do 24 jakieś 10zł, potem np. 30)
Sixa (30zł i klimat 10/10)
Królestwo chyba też ma zwykle jakieś normalne ceny.

Tbh kluby z darmową wbitą to dla mnie no go, to przyciąga patusów total.

Btw w Łodzi tak samo, żaden klub nie ma wbity za darmo (czasami willa jak ma jakieś mniejsze eventy to coś
@bezbekpol: Parę lat temu energy miało do 22 za darmo wejście, co przyciągało patole moim zdaniem. Można kupić bilet wcześniej, który jest tańszy o te 5-15zł. Co do pomarańczy to nawet nie wiedziałem, że są imprezy gdzie nie wszystkie sale są otwarte xD Ale tam cenowo #!$%@?ło, za piwo butelkowe 0.5l płaciłem bodajże 16zł. Swego czasu wejście było droższe bo nawet 40/45zł się płaciło, ale widzę, że się trochę ogarnęli.
W
Parę lat temu energy miało do 22 za darmo wejście, co przyciągało patole moim zdaniem


@Nano22: to też wynika z tych cen i braku alternatyw. Klub jest spory, wygląda nowocześnie i ma remizowe klimaty. Nie ma się co dziwić, że pójdą tam głównie patusy, bo jakie mają inne opcje? Pomarańczę za prawie 40 zeta? Tak jak mówię, prawie wszędzie w tych #!$%@? Katowicach trzeba płacić po 20-30 złotych za wstęp i
@Big_Fomo a wlepiaja? nieraz piłam piwko w dolinie, nawet grilla robilam ze znajomymi- policmajstry gdzies przechodzily, ale nikt sie nie przyczepil ¯_(ツ)_/¯
nawet widzialam, ze jezdzili na rowerach, i wygladalo to raczej na pilnowanie czy ktos burdy nie robi, niz na szukanie łatwych mandatow
@Nano22: hmmmm jeśli chodzi o coś w stylu pomarańczy, to tylko kojarzę Shine i Klub 30, z czego w tym ostatnim nigdy nie byłem. Jeśli chodzi o Shine, to byłem tam ze 2 razy i szczerze? Dupy to nie urywało. To trzeba Pomarańczy przyznać, że jeśli chodzi o takie duże kluby, to to jest wysoki poziom, bo masz 3 sale pełne. W Shine momentami raziły wolne przestrzenie, nawet w weekendy. Z