Wpis z mikrobloga

Pomóżcie, mireczki.

Pytałem już o to jednego mirka na priv, ale w sumie co mi skodzi spytać Was wszystkich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mianowicie dużo się mówi o tym, że na juniora ciężko się przebić, zwłaszcza starym dziadom po 30, więc albo wypasiony git, albo wypad.

Ja chciałem zrobić coś, co i tak chciałem dla siebie zrobić (stronę z moimi recenzjami i dokonaniami w gierkach na NES) z jakimiś wypasionymi efektami w JS, ale czy to w ogóle się kwalifikuje jako 'projekt' którym mogę się pochwalić próbując znaleźć jakąś posadę typu code monkey za 3k netto ?

Czy też się tylko ośmieszę, a powinienem co najmniej zrobić bota do handlu na Binance z gotowym GUI włącznie? I to też nie byle jakiego, a z wdrożonymi strategiami autotrade? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie wiem, co jest traktowane poważnie, bo jak juniorzy idą na rozmowy mając w gicie kalkulator i notatnik, no to rozumiem, że z tego kisną rekruterzy. Ale jak tam trafiają jakieś wypasione projekty na tysiące loc, to nie chcę się zbłaźnić.

#programista15k #programowanie #pracait
  • 29
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: Problem jest taki, że przy aplikowaniu na staż/juniora nikt Ci nawet nie zajrzy w portfolio, a przynajmniej mała szansa na to, chyba, że w CV opiszesz swój projekt na tyle fajnie, że zachęcisz aby ktoś zajrzał
  • Odpowiedz
@Patryk4: Pewnie chodzi o takie "własne", nie ze stacka. Chociaż ciężko wymyślić koło na nowo, a junior raczej nie napisze czegoś, co i tak nie zostało już napisane 1000x.

centrum kompetencyjnym IT jakiejs firmy, której core businessem nie jest IT.


@Dzia-do-stwo: Telco, banki, etc?
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: Często uczestniczę w rekrutacjach jako osoba techniczna i pod kątem technicznym decyzyjna. Nie JS i frontend, ale branża ta sama. Największa część sukcesu to ogólnie pojęte "rozgarnięcie" kandydata. Jak masz jakieś swoje fajne projekty to tylko na +, nikt tam nie będzie z tego kisnął.
Zdarzają się ludzie uważający sie za seniorów, w CV 15 lat doświadczenia, 100 technologii, twórcy kilku startupów (xD), a po rekrutacji trzeba rozchodzć zażenowanie,
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: Jest mnóstwo projektów, które można wykonać a będą wystarczająco oryginalne. Znajdź realny problem i stwórz aplikację, która go rozwiąże. Lepsza aplikacja, która pomoże wąskiej grupie osób niż milionowy raz klepane projekty, które możemy spotkać wszędzie.
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak najwiekszy problem jest taki dzisiaj, ze niewazne jaki zajebisty projekt zrobisz. Jak wysylasz CV a razem z Toba 200-500 osob, to nie masz pewnosci czy Twoje CV ktos w ogole otworzyl. Czy ktos w ogole otworzyl projekt. Najlepiej znac kogos w IT kto popchnie CV zeby miec w ogole rozmwow techniczna. Bo to tutaj jest najwiekszy problem, ze ciekzo dostac sie na jakakolwiek rozmowe
  • Odpowiedz
@Volantie: Widzę ( ͡° ʖ̯ ͡°) Niestety, jako osoba spoza branży nie mam wartościowych znajomości w IT. Pozostaje pytać losowych wykopków programistów, czy zerkną na projekt, a jak uznają że OK, to może polecą w pracy, etc. Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy.
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak
Ja dostałem się na staż na juniora mając mały prywatny projekt na githubie. Nic specjalnego, zwykły sklep online. Poza tym mialem również kilka zadań z poprzednich rekrutacji. Generalnie rzecz biorąc, mam wrażenie że na juniora głównie bierze się pod uwagę zapał do pracy, pozytywne podejście i ogólnie miękkie umiejętności. Podczas ostatniego etapu rekrutacji zapytano mnie o preferowane zarobki. Odpowiedziałem szczerze, że nie szukam wysokich zarobków póki co a doświadczenia. Leci
  • Odpowiedz