Wpis z mikrobloga

Wczoraj i ja pierwszy raz skończyłem wiedźmaka. 280 h i w sumie cztery miesiące gry (mam czas głównie w weekendy, plus dużo rzeczy maksowałem). Jedyna rzecz, której bym się przyczepił (pomijając next-gen, który wygląda pięknie, ale optymalizacja wciąż leży) to poziom trudności. Na najwyższym poziomie spodziewałem się większego wyzywania, choć domyślam się, że trudno zrobić tak dużą grę, która przez cały czas będzie wymagająca. Stary już koń ze mnie i coraz ciężej mnie zaskoczyć, a jednak tutaj wsiąknąłem trochę jak za dawnych czasów. Wspaniały to był eskapizm.

#wiedzmin3
Caleb88 - Wczoraj i ja pierwszy raz skończyłem wiedźmaka. 280 h i w sumie cztery mies...

źródło: W3_SS_Corvo_Bianco

Pobierz
  • 16
@Caleb88: kazdy gra tak jak lubi, dla ciebie najwyzszy lvl to za malo. ja gram na najnizszym i brakowalo mi opcji rozwiajania winnicy tak zebym mogl sobie tam wegetowac. I z checia ucieszyl bym sie z dodatko ktory dodaje automatyczne taski (takie powtazalne auto generowane jak sa np w ac odysej)
@Caleb88 podobne odczucia po skończeniu gry miałem tylko w RDR2. Jest to tak długa gra ze człowiek mocno się zżywa ze światem i z bohaterami. Ale trzeba się nastawić, ze spokojne przejście z maksowaniem zajmie długie tygodnie a nawet miesiące, tym bardziej jak ktoś ma mniej czasu na granie. Ale warto ograć.
  • 0
@heez: też słyszałem, że RDR podobnie angażuje, ale nie chce jednak przepierdzieć całego roku przed kompem.

@LukerAl: w tej grze właśnie dobre jest to, że każdy sposób jej przechodzenia jest dobry. Fabuła podstawki może mnie nie wciągnęła jak bagno, ale takie Serca z kamienia były pod tym względem świetne.
@Caleb88 z takich krótszych gier polecam Ci Death Stranding. Ma zajebisty klimat postapo i fabułę która stopniowo wciąga. Do tego zajebista grafika i klimatyczna muzyka robią robotę.