[agsbajahs]

Co polecacie dla podróżujących solo? Byłem kilka raz i zawsze udawało mi się znaleźć własny pokój w hotelu z prywatna łazienka. Teraz zbliża się moja podróż do Walencji i na #booking jest straszna bieda. Sensowny hotel to jest dosłownie koszt prawie 2k pln za kilka nocy. Dlatego rozważam #airbnb albo #hostel. Nigdy z tego nie korzystałem i nie wiem co lepiej na pierwszy raz. Oglądałem ludzi na yt co sami podróżują i z reguły wybierali hostele ale mi się jakoś ciężko przekonać do spania w 8 osób. Jak się na to zapatrujecie
#podrywajzwykopem #podroze #hiszpania #taniepodrozowanie #tanieloty

[sked]

@agsbajahs: normalnie, osobiście jak mogę za kilka euro więcej spać w 1 to ją wybieram, ale jeśli jadę do stricte turystycznego miejsca, gdzie jest zwyczajnie drogo w prywatnym czy na airbnb to śpię w wieloosobowym, bo mi szkoda płacić kilku stówek za nockę spiąć i biorąc prysznic.

Najpierw szukam lokalizacji i pokoju z najmniejszą ilością łóżek. Idealnie jeśli łóżka mają własną zasłonę, ot taka namiastka prywatności. Na plus jak nie jesteś

[No_mad]

@agsbajahs: Skoro taka antyspołeczna #!$%@? jak ja dała radę nie jeden raz nocować w pokoju wieloosobowym to i ty musisz dać radę.
Są plusy takie, że można poznać ciekawych ludzi z różnych stron świata i choćby pożyczyć ładowarkę.
Jeśli jeszcze w hostelu w cenę wliczone jest śniadanie to już w ogóle super.

[choochoomotherfucker]

@agsbajahs: Jeśli jesteś otwarty na ludzi albo nie przeszkadzają Ci hałasy, to git, ja wolałabym dopłacić, mogę spać nawet w najobrzydliwszym pokoju z jedną łazienką na 100 pokoi, byleby mieć spokój i prywatność.

[No_mad]

@agsbajahs: Jak szukasz hostelu to sprawdzaj opinie zwłaszcza te spoza booking.com bo hostel hostelowi nierówny i standardy będą różne. Najważniejsze, żeby były śniadania w cenie lub przynajmniej jakieś zasłonki przy łóżkach.

[agsbajahs]

@No_mad: @choochoomotherfucker @sked
Dzięki wielkie. Jakoś jestem bardziej skłony chyba na pokój u jakiejs rodzinki hiszpańskiej w airbnb bo to chyba coś w stylu jak mieszkanie studenckie. Popatrzę jeszcze jak cenowo to wyglada przy hostelu

[No_mad]

@agsbajahs: A i właśnie, jeśli wybierasz się do hostelu to kup sobie kłódkę (najlepiej na kluczyk bo szyfr to żadne zabezpieczenie). Często są tam szafki gdzie można zostawić sobie rzeczy

[agsbajahs]

@No_mad: Dobry tip, dzieki

[agsbajahs]

@No_mad: a polecasz może coś konkretnego?

[No_mad]

@agsbajahs: Kłódkę? Bo ja wiem. Ja mam wciąż taką kupioną ad hoc u wietnamczyka w Budapeszcie.
Powinna być wytrzymała, mieć zapasowy kluczyk, rozmiar taki jak do zabezpieczenia szafek.
Możesz dać za to większą sumkę (jeśli idzie za tym jakość) bo w końcu będzie poniekąd chronić twój dobytek.

[agsbajahs]

@No_mad: no chodziło mi mniej więcej czy jest jakiś uniwersalny wymiar, aby nie była za duża XD a jeszcze coś czytałem by do hostelu brać śpiwór czy nawet poduszkę