Wpis z mikrobloga

@krenciol: jak się uda, to płaskim wkrętakiem. Jak się nie uda, to demontaż całości i wymiana zaworu (i nie jestem pewien, czy da się od wewnątrz). I następnym razem - bez urazy, ale niech do tego zabiera się ktoś, kto posługuje się choć czasem głową, a nie tylko mięśniami. Ten zaworek wystarczy lekko dokręcić, nie trzeba go dokręcać ile sił w łapach, w dodatku wyrobionym na półokrągło wkrętakiem, co go jeszcze