Wpis z mikrobloga

@Jabby kiedyś na wsi był zwyczaj weselny że pan młody szedł przez wieś z orkiestrą (cały czas grając) pod dom panny młodej, razem z orkiestrą szli do kościoła a po mszy na salę. Zdarzało się że weselnicy mijali orszak pogrzebowy. Orkiestra przestała na chwilę grać, mijali się i po chwili wracali do świętowania (weselnicy, nie ludzie od pogrzebu). Dało się pogodzić bez konfliktów.
chociaż nie, Islamiści nie mają chociaż #!$%@? na swoją religię


@loczyn: no, wcale. To nie tak, że Islam zabrania pić alkoholu, chyba że akurat jesteś na jachcie, bo tam Allah już nie widzi i można.