Wpis z mikrobloga

@moll:
Kości się zapieka. Owszem. Ale wołowe.
A na takie podudzia z biedronki to szkoda prądu. Ja bym tego nawet mięsem nie nazwał.
Jak juz korzystać z kurczaka brojlera to lepiej wziąć porcję rosolowa ugotować wywar odcedzic a te korpusy wyrzucić. Szkoda zdrowia na ten produkt pasiony antybiotykami. Chyba lepiej jeść robaki
@jamesbond07: a co to za rarytas słodki rosol?
I jaka wartość dodana masz z tego ze warzywa odparowaly wodę w piekarniku zamiast oddać wartości do wywaru?
Fajny kolor? Wystarczy na ogniu podpiec cebulę i nie marnować prądu.
To co robicie jest ekonomicznie nieuzasadnione.
@moll: gotowanie to moje hobby.
Na jedzeniu się nie oszczędza. Chcesz się truć i niszczyć zdrowie produktem kurczakopodobnym z lidla - twoja sprawa - na zdrowie!
Tylko potem nie żebraj na wykopie spamując linkami do zbiórki na leczenie onkologiczne.
To co robicie jest ekonomicznie nieuzasadnione.


Ładnie przeszedłeś z ogólnego oburzenia- jak tak można!!1!! do ekonomicznego nieuzasadnienia xD

@Panicz888:

to co napisałeś to klasyczny przykład efektu duninga krugera ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Karmelizacja to proces, w którym cukry zawarte w warzywach rozkładają się termicznie, tworząc nowe związki, nadając warzywom głęboki, słodki smak i aromat oraz charakterystyczny złoty kolor.

Wystarczy na ogniu podpiec cebulę i nie marnować prądu.
@jamesbond07:
A po co mam się powtarzać?
Powiedziałem ze zapiekanie warzyw na rosół jest bez sensu. I w kolejnym wpisie dodałem ze szkoda prądu.
Słodki rosół fuj. Z niczym nie mozna przesadzac. Chcesz slodmi rosol daj wi3c3j warzyw. Albo #!$%@? tam cukru.
Madrzysz się o jakichś procesach chemicznych w temacie o rosole gdzie podstawa jest dobre mięso (co najmniej 2 rodzaje a wśród nich wolowe) woda i sól.
@Panicz888: nigdzie nie napisałam że na jedzeniu się oszczędza. Za to wyśmiałam Twoje zesranie się lvl robaki. Bo od podpiekania mięsa zamiast kości przeszedłeś do srania się o źródło zakupu tegoż.
A jeśli chodzi o jakość... Hmm... Jakby Ci to powiedzieć, jeśli masz do wyboru mięsko z biedry lub lidla, to bierz lidlowe, bo według informacji z trzeciej ręki z sanepidu lidlowy drób zawiera najmniej antybiotyków na rynku, jeśli chodzi o