Wpis z mikrobloga

Serio TLOU to jest perła w koronie gier Sony? Przecież to straszne gówno xD Myślałem, że nuda w serialu HBO to wina złej adaptacji scenariusza, ale teraz już wiem, że to jednak materiał źródłowy jest taki nijaki. Kwestii optymalizacji nawet nie poruszę, bo nie chce mi się żartować, a właśnie żartem jest jakość tej gry. Całe szczęście, że mogłem zrobić zwrot na Steamie.
#thelastofus #tlou #pcmasterrace #gry
  • 26
@Jailer: Ja powiem tak: jeżeli jedyny powód za którym ktoś ma kupić twoją konsolę jest garstka gier które są tak naprawdę tym samym schematem interaktywnych filmów to twoja konsola jest po prostu słabo opłacalna. A Sony cały czas broni się właśnie ekskluziwami.

Ekskluziwy Nintendo da się wytłumaczyć tym że Nintendo jednak próbuje robić gry które kładą nacisk na rozgrywkę, tym bardziej jeżeli jest to gra imprezowa dla wielu graczy. Natomiast ekskluziwy
@supra107: nie zgadzam się, tlou 2 ma kapitalny gameplay z bardzo kompleksowymi mechanikami. Tylko trzeba grać na wyższym poziomie trudności. Wtedy wychodzi z tego survival czyli domyślna gra. Gra wymuszajaca szanowanie każdego naboju, a jednocześnie pozwalająca na niesamowicie płynne i spektakularne akcje. Taki god of war z 2018r. to samo. Kto na hardzie próbował ubić Sigrun musiał docenić system walki i ilość strategii z jaką można podejść do pojedynku. Do tego
@MuszeZalozycKontoByFiltrowacGowno: Tak, TLOU2 gdzie Joel z czapy mówi randomom kim jest i co robi i zostaje zabity gdy w jedynce cały czas uczył Ellie żeby nigdy nikomu nie ufać. Do tego sex scenka z dupy i to nielogiczne zakończenie. No ale można się było tego spodziewać biorąc pod uwagę kto był odpowiedzialny za scenariusz TLOU2 a kto za scenariusz TLOU1.

Sory, ale TLOU2 miało tragiczny scenariusz który nie trzymał się kupy,
@supra107: ja Ci tylko mówię, że te gry mają imo zajebiste mechaniki, tylko trzeba się w to wgryźć. A o fabułę Tlou 2 można się spierać, ale akurat kontekst sytuacji, w którym Joel się zdradził, mocno wpłynął na jego zachowanie. Chwilę wcześniej uratował przecież życie Abby, a potem ewakuowali się do jej ekipy. Pod presją sytuacji, wielkiego wyboru nie miał. Już nie wspomnę, że powiedział tylko swoje imię. Joel to nie
Może i dawniejsze ekskluziwy od Sony trzymały poziom, ale patrząc na to jak skopana była fabuła TLOU2 i jak deweloperzy God of War projektują gry tak aby mógł je przejść #!$%@? to ja odnoszę wrażenie że obecnie fani Sony są debilami których da się omamić znaną marką i ładną grafiką i tyle im wystarczy.


@supra107: Ooo, cieszę się, że nie tylko ja tak myślę. GoW był super pod względem audiowizualnym, ale
@Dzif: Cóż, ostatnio grałem w Yakuza: Like a Dragon, i jak się okazało, da się zrobić grę, która ma świetną fabułę doprowadzającą do łez, oraz stawia graczowi wyzwanie, gdzie gracz nawet się sfrustruje, ale z odpowiednią motywacją weźmie to wyzwanie na klatę. Ale to już raczej kwestia innego podejścia do tworzenia gier w Azji. ;)
@Jailer: mnie też ciekawi jakie to są gry lepsze od tlou i god od war.

Teraz już chyba w każdej grze na półce, na którą można się wspiąć jest i będzie jakaś farba, materiał czy lina. No bo gdzie gracz musiałby się coś wysilić! Wszystko musi być na tacy, bez najmniejszej szansy na frustrację.

Lubisz gameplay polegający na obmacywaniu ścian i spamowanie przycisku użycia żeby coś się stało? Serio, to jest
@SmugglerFan: Nie popadajmy tutaj w skrajności. Nie wiem czy pamiętasz stare point&clicki, gdzie musiałeś dopasować dętkę do drzewa, żeby zrobić procę, albo inne bzdury - nie chcemy wrócić do tych czasów. :D

Chodzi o to, że dziś gry są mega bezpieczne, margines błędu, który może popełnić gracz jest bardzo mały. Nie wiem jak wy, ale ja czuję się jak w klatce grając w gry, które prowadzą mnie za rączkę i nie
@Dzif: ale co ty bys chcial robic? w tlou np. zabic ellie? czy co? wycraftowac statek i poplynac do europy? xd albo moze jak w morrowindzie przejsc gre w 2 minuty przy uzyciu jakichs op spelli ktore cie teleportuja po swiecie?

boomerskie gadanie glupot
@SmugglerFan: Eh, nie wiem czy jest sens próbować dobić konsensus z tobą, ale spróbujmy. Najlepszy będzie przykład:

Kiedyś: gra dawała cel - wejdź na górę po artefakt. No więc wchodziłeś. Ścieżkami, przebijałeś się przez wrogów, przeskakiwałeś platformy itp. Standard.

Dziś: gra daje cel - wejdź na górę po artefakt. Idziesz, postać mówi "hmm, może powinienem wspiąć się po belkach", idziesz dalej, na ekranie pokazuje się informacja, "aby otworzyć drzwi prastarych musisz
@Dzif: cos ci sie pomieszalo. sugerujesz ze kiedys gry mialy otwarte swiaty a teraz sa liniowe? no wlasnie jest raczej na odwrot.
traktowanie jak dziecko to tez bylo kiedys. dzisiaj rzadko w grach beda cie uczyc jak sie poruszac i jak obracac kamera. kiedys to byl standard.

tak jak mowilem, boomerskie. utknales w 2010 roku i nie zauwazyles jak gry sie zmienily od tamtego czasu. ty myslisz ze dalej jest na
Pobierz SmugglerFan - @Dzif: cos ci sie pomieszalo. sugerujesz ze kiedys gry mialy otwarte sw...
źródło: aed