Wpis z mikrobloga

@obserwator_nsa: bo to Konfederacja chce wprowadzić kościół do państwa.

Obecnie gówno mnie obchodzi co robią w kościele. Ale jak będzie to dotyczyło też mnie, to już mi się nie podoba.

Czołowi politycy Konfederacji są za kościołem w państwie. Z Braunem pożal się boże na czele. Jezus Maria królem Polski. Intronizacja Chrystusa, indoktrynacja narodu.
@mk321: nikt z Konfederacji nie jest za kościołem w państwie człowieku. Jedyne co postulują to poszanowanie tradycyjnych wartości i może nie sprayowanie kościołów, tyle. Nawet chcą by lekcje religii nie były w programie nauczania w szkole. Takie lekcje powinny odbywać się na plebanii, dla chętnych. A tak już w ogóle, to wolnoć Tomku w swoim domku. Niech każdy wierzy w co mu się podoba.

A jeśli już jakaś partia pozuje na
@Kryspin013: no i to jest jego prywatna opinia, a nie program polityczny czy oficjalny postulat. Zresztą sam mam inną opinię, bo wyznawana wiara przez prawników to raczej ostatnia sprawa na długiej liście problemów w sądownictwie naszego nieszczęśliwego kraju.
@Kryspin013: no i to jest jego prywatna opinia, a nie program polityczny czy oficjalny postulat.


@obserwator_nsa: no tak, publiczna opinia posła związanego z partią polityczną to tylko jego "prywatna opinia". Czyli jednak inny k0nfiarski fikołek pt.: "to nie była cała konfederacja".
Ehh #!$%@? xD
@Kryspin013: Opinia osoby publicznej, zgadza się. Z którą jako wyborca Konfederacji się zupełnie nie zgadzam.

Donald Tusk do niedawna zarzekał się, że jest liberałem, a teraz wprost mówi o tym, że jest socjaldemokratą xD to jest dopiero cyrkowiec
@mk321: Gdzie to jest w programie partii? Nawet w programie Korony Grzegorza Brauna? XD zresztą z tego co kojarzę to Braun mówił o tym, bo jest po prostu zwolennikiem monarchii podobnie jak Korwin i że Polsce przydałby się król z Bożej łaski.

500 plus jak najbardziej stanowiło naczelny postulat i główny punkt programu PiS. Z tym hasłem na sztandarze szli do wyborów.
@obserwator_nsa: to co mówią politycy, to znaczy jakie mają poglądy. Tak będą potem głosowali i takie przygotowywali ustawy. Już teraz widać jak głosują politycy Konfederacji: przeciwko ustawom antyrosyjskim i razem z PiSem za ustawami społecznymi (katolicyzm, anty aborcja, kościół itd).

Po co są debaty z politykami jak liczy się tylko to co napisane? Bo napisać można wszystko, a potem jest robione zgodnie z tym jakie poglądy mają politycy. Dlatego to się