Wpis z mikrobloga

Beka z kobiet, które obowiązki domowe nazywają "pracą" i jeszcze oczekują przez to wcześniejszej emerytury, bo całe życie zajmują się domem.

Praca to gdybyście coś tworzyły i sprzedawały, a nie puszczenie pralki raz w tygodniu czy wstawienie parówek do mikrofali co wieczór.

To jakaś paranoja, żeby zajmowanie się sobą, pożywianie się i dbanie o higienę ciała oraz domu nazywać pracą - trzeba być na prawdę głupią pipą, aby tak myśleć.

Podcieranie sobie dupy to też praca? Może kobiety, które sobie same podcierają tyłki powinny iść kilka lat wcześniej na emeryturę niż osoby, które chodzą obsrane?

Trochę świata zwiedziłem i powiem wam tak - w UE* nie ma bardziej leniwych, zakompleksionych, chciwych i niewiernych kobiet niż p0lki. A ponieważ to one mają w tym kraju władzę, bo jest ich więcej + spora część mężczyzn to gigapantofle i głosują tak, jak każe im żona/matka, to nigdy nie będzie tu lepiej.

*nie licząc lasek przybyłych z Azji/Afryki bo one też niezłe są

#p0lka #logikarozowychpaskow #rozowepaski #heheszki #pracbaza #finanse #przegryw #bekazpisu
wqeqwfsafasdfasd - Beka z kobiet, które obowiązki domowe nazywają "pracą" i jeszcze o...

źródło: babyyyys

Pobierz
  • 57
@wqeqwfsafasdfasd problem w tym syneczku, że większość knurów w tym państwie musi być obsługiwana jak książęta. Kobiety pracują zawodowo i w domu. A jaśnie pań po powrocie z "harówki" nie będzie się zajmował "babskimi sprawami" typu wstawienie prania, wcześniej jego segregacja, wyjęciem prania i rozwieszeniem/przełożeniem do suszarki, następnie poskładaniem do odpowiednich szaf i szuflad. Jeśli w twojej wyobraźni to jest raz na tydzien to na bank nie masz dzieci. Dalej sprawiadzanie reszty
jeśli wykonuje ją jedna osoba mimo że obie pracują zawodowo


@AlienFromWenus: facet zajmuje się gotowaniem, praniem, opieką nad dziećmi, a kobieta przychodzi z pracy i odpoczywa.
W wielu domach tak jest. My naszywamy takich pantoflarzami.
Ich praca też jest pracą i dlaczego kobieta nie płaci takiemu pantoflowi?
@randomex58: Jest coś takiego jak przemoc ekonomiczna a po drugie w takim małżeństwie dwoje powinno coś z siebie dać a nie tylko jedno w tym przypadku chłop tyra w jakimś januszeksie a baba leży, pachnie i ogłupia się telenowelami zamiast się kształcić, rozwijać zainteresowania, interesować się światem i spędzać czas z rodziną później ta 4-7 dzieci wyrośnie a ona zostanie tępa, głupia i z jednym zębem. Taki model rodziny patologia a
@lexico: Nie do końca, pantofle zapiepszają całymi nocami w fabryce kondonów po czym przychodzą na chatę i jeb z liścia bo baba ma wymagania a chłop ma jej wymagania zaspokajać xD Beta tyra bo myśli że jak będzie przynosił hajs to go będzie kochać. Sam znam pełno takich przykładów czy to rodzina czy znajomi. Teraz baby niekoniecznie biorą tych atrakcyjnych a tych co są w stanie zrobić wszystko żeby im dała.
@Skorvez_957_: przemoc ekonomiczna to jest standard prawie w każdej pracy, gdzie atmosfera jest toksyczna i jest mobbing czyli w większości prac w polsce. A i wiesz że IQ nie zmienia się od pracy? Jak żona czas wolny wykorzustje na telenowele to kto jest temu winny? Ja się zgadzam w pełni że dwoje powinno dać coś z siebie.
@Wyrelworelowany: wiele kobiet musi opiekować się kilkoma osobami w ciągu swojego życia - najpierw jest lvl easy bo trochę musi pogotować i sprzątać dla męża (to i tak jest najmniej pracochłonne i często tez chłopy już pomagają przy tym), potem dwójka dzieci, ale to jest zajęcie chociaż ciężkie to w dużej mierze miłe i wynagradzające. Ale potem jest często gorzej. Bo jak mają 40 lat i dzieci zaczynaja być samodzielne to