Wpis z mikrobloga

Zawsze się zastanawiam, czy mieszkańcy będą też tak walczyć o dzwony kościelne - tak to bez problemu w kilku miastach np. zamknięto tory motocyklowe, bo ktoś wybudował obok bloki. To Wrocław, Gądów - dzwony są dosć głośne nawet z 400-500m i po drodze kilka "izolatorów" w postaci innych bloków a i tak głośno. Mi to tam aż tak bardzo nie przeszkadza - jest to elementem naszej kultury, jakiejś tradycji, ale mieć pod oknem dzwony kościelne ciekawa sprawa.
#wroclaw #deweloperka
bachus - Zawsze się zastanawiam, czy mieszkańcy będą też tak walczyć o dzwony kościel...

źródło: kosciol_gadow

Pobierz
  • 11
@LoneRider: ja tam nie jestem za "kłóceniem", ale wypracowaniem jakiegoś kompromisu. Czasem byłem przy kościołach, co w niektórych godzinach te dzwony mają bardzo ciche, bez wysokich i niskich tonów itd. Sporo kościołów ma już przecież "cyfrowe" z głośników dzwony. Jak mówię, nie jestem za całkowitą eliminacją, to element naszej kultury, dziedzictwa (jestem niewierzący, żeby nie było).
@bachus: a ja się dziwię tym ludziom. I mówię tutaj wyłącznie o sytuacjach, gdzie przed powstaniem domów/mieszkań "głośna inwestycja" była już na miejscu, ew. w planach. Doskonale wiedzą, gdzie się wprowadzają. Irytuje mnie to, że potem sądy przekładają interes społeczny ponad fakt, że obiekt działał wcześniej bez problemów i zakazują działalności. Zamykają strzelnice, tory wyścigowe i bóg wie co jeszcze. Rozumiem, że może być jakaś grupa nieporadna życiowo, której jak krowie
@LoneRider: no o tym właśnie mówię, pewnie oglądanie w tygodniu zamiast przyjechać w niedzielę i się trochę pokręcić. To poważnie potrafi być upierdliwe, ja się nie przyzwyczaiłem do dzisiaj - wstaję bardzo wcześniej, ale czasem jak jednak muszę odespać imprezę potrafi dać popalić. No ale może komuś nie przeszkadza, mam wielu znajomych co praktycznie okien nie otwierają ;-)
Mieszkanie w sąsiedztwie kościoła to nic złego, sam tak mieszkam, dokładnie koło kaplicy kościelnej, jedynie na czym się czasami łapie to, że podczas gdy biorę prysznic spiewam: „Anielski orszak niech mą duszę przyjmię..” :
@Escalade: ogólnie mam wrażenie, że dużo ciszej już to mają, ale jak przychodzi do ważnych świąt kościelnych, to jest masakra - wtedy chyba probosz na w poważaniu przepisy. Zakładam, że na Wielkanoc będzie nap*****alanie.
Inna sprawa, ładnie tam będzie się zapychać ruch, szczególnie że już teraz jest grubo po 15stej jak wszyscy chcą objeżdzać Szybowcową aż do Tęczy i tam dopiero na Lotniczą.