Wpis z mikrobloga

Dlaczego praca w dyskontach typu #biedronka czy #lidl to takie kołchozy?
Zawsze tam ludzi na styk byle by tylko nie było ich za dużo i każdy miał pełne ręce roboty xD

Już pomijam fakt że ludzie tam chcą pracować mając wypłatę poniżej 3000 lub jej okolice

#pracbaza #praca
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Herato wypłata zależy od lokalizacji. W dużych miastach możesz liczyć nawet i na 4 tys netto. W powiatowej polsce to z premią na 3,5 tys netto. Ponadto w Polsce B to jedyny rzetelny pracodawca, który gwarantuję stabilną i bezpieczną pracę.
Co do ludzi na styk, dyskonty maja cyklicznie kontrole, audyty i z nich im wychodzi, czy jest zapotrzebowanie na część etatu, czy też nie. Nie ma też co się oszukiwać, ale
  • Odpowiedz
@Herato: pracuję tam i zaraz się zwalniam, ponieważ tam ilość godzin jest obliczana na podstawie obrotu jaki jest do zrobienia i na tej podstawie wyliczana jest liczba osób aby to osiągnąć, oczywiście minimalna ilość osób, nie uwzględnia to dodatkowych rzeczy jak przerabianie layoutu, sprzątanie, czy też absencje, dlatego zawsze brakuje osób i zawsze będzie brakować osób, a jeszcze dodam, że jedna osoba i tak robi za 2 czy 3 osoby
  • Odpowiedz