Aktywne Wpisy
MisterMinister +1072
Właśnie zadałem pytanie do UOKIK odnośnie terminologii używanej przez serwisy wypożyczające gry na licencji na czas nieokreślony (steam). Mianowicie czy w przypadku gdy nie jesteśmy faktycznym właścicielem licencji na daną kopię to czy sklep ma prawo wykorzystywać taką terminologię (zakup, sprzedaż, kupno). Ostatnio czytałem artykuł gdzie steam jawnie potwierdził że konto i licencje nie podlegają dziedziczeniu, co według mnie jest sprzeczne z terminem zakup, ponieważ zakup wiąże się z prawem do posiadania,
pytunk +317
Tydzień temu były jej 15 urodziny. Wczoraj odeszła na moich kolanach. W tych ostatnich chwilach wciąż wpatrzona w nas dokładnie tak jak na zdjęciu.
Niesamowite że pomimo nowotworów oraz innych zaawansowanych problemów wieku starczego, nie widać było by ją coś bolało. Natomiast wciąż trwała w niej ta miłość. Nie miała na nic sił, ale bez przerwy za nami podążała.
Przez demencję zapominała dlaczego poszła za nami w jakieś miejsce, ale po chwili
Niesamowite że pomimo nowotworów oraz innych zaawansowanych problemów wieku starczego, nie widać było by ją coś bolało. Natomiast wciąż trwała w niej ta miłość. Nie miała na nic sił, ale bez przerwy za nami podążała.
Przez demencję zapominała dlaczego poszła za nami w jakieś miejsce, ale po chwili
#heheszki #gotowanietomojapasja #gotowaniezwykopem #gotowanie #jedzenie
@gorylwemgle: Ja się nie odnosiłem do tej pani, tylko do konkretnych wypowiedzi. Ogólnie rzecz biorąc trzeba zrozumieć, że istnieje bardziej skomplikowana zależność niż "żre -> jest gruba". To "żre" często też jest efektem. Oczywiście, że trzeba wtedy szukać pomocy
Komentarz usunięty przez autora
@Noniusz: Albo np. mocne mechanizmy obronne, które są podświadome, więc z definicji nie są winą osoby, która je posiada.
To, że ktoś ma jakieś problemy nie zwalnia z ODPOWIEDZIALNOŚCI za pewne rzeczy. Może tłumaczyć pewne rzeczy ale z odpowiedzialności nie zwalnia.
Ktoś jest alkoholikiem bo ma nerwicę czy ciężko przechodzi trudności życiowe, zabija kogoś za kółkiem po pijaku. ok jest nie winny bo jemu jest ciężko ma nerwice..
@r5678: Nie, ponieważ socjopata jest w pełni poczytalny i podejmuje świadome decyzje o wyrządzeniu komuś krzywdy ze znajomością konsekwencji. Mieszasz dwa różne systemy walutowe. Nawet w prawie masz takie rozróżnienie.
@kazal: Albo np. skłonności pedofilskie, które są podświadome, więc z definicji nie są winą osoby, która je posiada.
To, że coś jest podświadome, nie powoduje, że człowiek nie może się nad czymś zastanowić na świadomym poziomie, żeby zauważyć problem i szukać pomocy.
I posiadanie skłonności nie jest nielegalne. Skłonności nie powodują, że musisz iść i gwałcić. Na takiej samej zasadzie jak heteroseksualny incel (w klasycznym tego słowa rozumieniu) umie się powstrzymać przed gwałtem.
Zanim ktoś się zesra,
( ಠ_ಠ)
(╥﹏╥)