Wpis z mikrobloga

@sheslostcontrolagain: a po co w ogóle chcesz ten certyfikat? Nauka typowo pod kątem egzaminu będzie wyglądała trochę inaczej niż w innym celu. Ogółem liczą się nie tyle miesiące, co godziny spędzone w skupieniu i systematyczność - również w kwestii ukończenia konkretnego kursu/podręcznika, bo te są zwykle planowane jako całość, a na początku nie ma co się zbytnio rozdrabniać.
  • Odpowiedz