Wpis z mikrobloga

@TheOneWhoKnocks w szpitalu masz pomoc babek z neonatologii. Mojego bobasa bardziej one ogarniały bo ja do siebie dochodziłam po cesarce. Zresztą w szpitalu nawet jak wymieniasz pampersa to z przerażeniem i uważając na dosłownie wszystko i bojąc się dotknąć bobasa. Ja cięgła myślałam w co się takiego bobasa ubiera w danej sytuacji a w szpitalu robią to pielęgniarki i nie myślisz o tym.
@Plp_ ciężko wytłumaczyć powagę rodzicielstwa ludziom którzy myślą że zapewnienie żarcia i spania dziecku jest wystarczające żeby żyło mu się dobrze xd. próbujesz dyskutować z ludźmi, którzy nie są skłonni do głębszych refleksji
@Plp_
Tak naprawdę domyślnym stanem w naturze jest podążanie za instynktem i za popędem. Człowiek z kolei mając swój mózg zaczął to kontrolować. Co jest w ogólności dobre, bo przecież mamy ograniczone zasoby (materialne, czasowe) dookoła i trzeba nimi odpowiednio zarządzać.
Ja nie jestem w stanie podać racjonalnych powodów dlaczego zdecydowaliśmy się na dzieci (trójka). Za to jestem w stanie podać kilka powodów, które skłaniają raczej do nieposiadania dzieci: pandemia, wojna, niepewna
@PrzegrywNaZawsze:
Ależ wysyp niedojrzałych przegrywów i idiotów Ci się trafił xD
Dzieciak daje zupełnie inną perspektywę. Zobaczysz po latach
Różnica między tymi, którzy wybrali kotki, pieski lub inne pogłębia się z upływem lat
Ci bez dzieci to zawsze są jacyś niepełni, niedojrzali - są wyjątki ale ogólna reguła taka jest

Z dziećmi jak z rodziną, rodzeństwem - to cię uczłowiecza jakby bo uczysz się odpowiedzialności nie tylko za własną dupę
Oczywiście
W jaki sposób "dla przyjemności dziecka" skoro mówimy o czymś, co jeszcze nie istnieje? Poprawię więc Twoje zdanie: rodzic wydaje na świat dziecko tylko dla własnej przyjemności.


@Iliilllillilillili: Nie poprawiaj moich zdań, skup się na swoich, ok? Ja podtrzymuję. Dla przyjemności rodzica i dziecka. W jaki sposób dla dziecka, którego jeszcze nie ma? Ale będzie. Wystarczy nie mieć ograniczonej wyobraźni i myśleć abstrakcyjnie. Ale widzę, że chyba niezbyt potrafisz xD Dalej
@Plp_: akurat w moim przypadku życie samej dla siebie było bardzo smutne, teraz, z dzieckiem mam motywację i kogoś kto mnie naprawdę kocha. chce mi się żyć i walczyć, a jeśli chodzi o koszty to się nie martwię, bo IT here. zanim zaszłam w ciążę miałam takie myślenie jak ty, ale teraz kompletnie nie rozpatruję dziecka w kategorii wydatku czy jakiegoś obciążenia. w życiu się już wyimprezowałam, więc tego też mi
nikt nie jest w stanie powiedzieć dlaczego naprawdę oni sami chcą potomka i podać jakiś konkretny powód


@Plp_: instynkt i naturalna chęć posiadania potomka z osobą, która jest Ci bliska
niej tak zrobiłem ja i tak zrobiła moja żona. A dlaczego zdecydowaliśmy się na dziecko? Chciałem dzielić się szczęściem i miłością z człowiekiem, który wkracza w świat. Chciałem pokazać mu wiele pięknych rzeczy, których doświadczyłem i czerpać radość gdy uda mu się też samemu znaleźć swoje tego typu rzeczy. Chciałem być dla kogoś oparciem podczas gdy się będzie rozwijał i chciałem być tego rozwoju świadkiem. Chciałem zapewnić komuś fajne dzieciństwo, sam takiego