Wpis z mikrobloga

@kantek007: swoją drogą co to za pomysł wgle żeby stawiać w sensie sądzić drzewo na krawędzi jezdni? Żeby ktoś się #!$%@? i sobie BMW rozwalił? Zawsze mnie to dziwi
  • Odpowiedz
Nie prawda. Zabiło go drzewo które nie powinno tam stać


@Kroledyp:

nie wiem, co cpasz, ale przestan

Drzewo bylo na srodku drogi?

Wolno jezdzic po terenach zielonych?

Kogo nie powinno tam byc? Bo mi wychodzi, ze kierowcy. Od jezdzenia masz jezdnie. I jej sie trzymaj.
  • Odpowiedz
@sylwek2k: Kiedyś jak już zrobisz prawo jazdy i przestaniesz być zazdrosny o tych którym się lepiej powodzi to zrozumiesz, że wypadnięcie z drogi nie zawszę jest z twojej winy a tego drzewa nie powinno tam być.
  • Odpowiedz
  • 38
@Kroledyp akurat byłem kiedyś świadkiem wypadku i udzielałem pomocy, gdzie gość jechał 60-70km/h i zasłabł i wpadł do rowu i zatrzymał się na podobnym drzewie. Efekt? samochód miał uszkodzony zderzak i lampę, a gościowi w środku jak i jego 2 pasażerom nic się nie stało. aha samochód to był jakiś stary chyba Fiat Uno czy coś podobnego do tego
  • Odpowiedz
@kantek007: Przypomnę, może nie wszyscy wiedzą. Strażacy wyciągając kogoś zakleszczonego w aucie nawet przy niewiekiej szkodzie celowo rozcinają tak samochód aby było bardzo ciężko go poskładać z powrotrem. Tutaj akurat mieli ułatwione zadanie, bo jedna ćwiartka chyba sama odpadła xD
  • Odpowiedz
Kiedyś jak już zrobisz prawo jazdy i przestaniesz być zazdrosny o tych którym się lepiej powodzi to zrozumiesz, że wypadnięcie z drogi nie zawszę jest z twojej winy a tego drzewa nie powinno tam być.


@Kroledyp: Jak wypadasz z drogi, to powinieneś rozważyć podróżowanie pociągiem albo pieszo. Chociaż z drugiej strony pieszo lepiej nie podróżuj, bo obok chodników są drzewa i ulice xD
  • Odpowiedz