Wpis z mikrobloga

czy znacie matki mające syna/synów i córkę/córki które bardziej kochają, troszczą się, są bardziej pobłażliwe dla synów? moja mama jest takim typem i wydaje mi sie że nie jest to wcale takie niepopularne. ten mem jest co prawda o bałkańskich mamach, ale dobrze też pasuje do tych słowiańskich, polskich.
skąd to się bierze? dlaczego tak jest? czy to jakaś wrodzona podświadoma cecha nie pozwala matkom patrzeć na córki jak na dzieci, a bardziej jak na rywalki (o partnera oczywiście), jednocześnie przelewając dodatkowe pokłady miłości i troski na synów? może jest to po prostu wyniesione z domu? czy psychologia mówi cokolwiek o takich przypadkach?
#psychologia #macierzynstwo #rodzice #rodzicielstwo
szzzzzz - czy znacie matki mające syna/synów i córkę/córki które bardziej kochają, tr...

źródło: temp_file.png228081868469388972

Pobierz
  • 6
@szzzzzz: No ja znam ojców co traktują córki jak księżniczki i uczą ich by wybierały tylko np bogatych facetów, a reszte wyzywały od p... w rurkach :) więc chyba tak to jest, że często płcie przeciwne traktują się lepiej, niż własna płeć. Oczywiście jest to szkodliwe, bo nikogo nie powinno się faworyzować, tępić czy komuś dawać przywileju.
czy znacie matki mające syna/synów i córkę/córki które bardziej kochają, troszczą się, są bardziej pobłażliwe dla synów? moja mama jest takim typem i wydaje mi sie że nie jest to wcale takie niepopularne.


@szzzzzz: tak znam, wydaje mi się, że nie jesteś jakimś mocno odosobnionym przypadkiem.
@nowywinternetach nie no, tacy ojcowie to najchętniej nie widzieliby żadnego innego mężczyzny u boku swojej córci. chyba że to ideał w jego oczach, a jak wiemy ideałów nie ma
@Soothsayer właśnie zawsze myślałam że jestem bo raczej model mamusia z córusią (przyjaciółeczki #!$%@? #pdk xd) jest bardziej popularny, ale potem zobaczyłam na Fejsie tego mema i zaczęłam czytać komentarze (niektóre bardzo przykre mimo że to stronka z memami) i uświadomiłam sobie że
@szzzzzz: Obecna wartość życia kobiety jest zawyżona w oczach mężczyzn wyłącznie dzięki dysproporcji płciowej. Naturalnie kobieta niewiele znaczy, żeby nie powiedzieć nic. 
Po wyjściu z domu kobieta staje się własnością mężczyzny. Toteż rodziny od zawsze patrzyły na córki jak na zbędny balast, który trzeba odchować i oddać.
Mężczyzna zawsze był, jest i będzie filarem oraz fundamentem funkcjonowania świata, a także rodziny. 
Prześmiewczo... W życiu kobiety istnieją trzy etapy. Poleganie na ojcu,