Wpis z mikrobloga

@mickpl: lubiłem twój spadkowy trolling, ale już przestanę.
Matematyka.
PIS robi kredyt na 2%. Państwo dopłaca 6% (powiedzmy).
PO robi kredyt na 0%. Państwo dopłaca 8% (powiedzmy)
Wystarczy zmniejszyć o 25% liczbę takich kredytów i nic to dla budżetu nie zmienia.

Proponowałbym pluć na 2% PIS w pierwszej kolejności (bo ci debile potrafią wszystko przegłosować), a później poczekać na konkrety od rudego.
  • Odpowiedz
@mariusz5891: a co tu jest śmiesznego? Masa z tych mieszkań będzie również z rynku wtórnego a ludzie którzy mają prawa własnościowe do jakiegoś mieszkania nie będą mieli udziału w tym programie w związku z czym te mieszkania będą dla dość wąskiej grupy młodych i nie wypełnią całej luki, nie rozrusza to w żaden sposób wyhamowanych inwestycji.
  • Odpowiedz
  • 1
@ProofOfConcept: No wyląduje, ale ta propaganda jest zabawna XD Tak naprawdę aby spadły ceny mieszkań wystarczy teraz nic nie robić, żadnych wakacji, dotacji, kredytu 2 procent czy 0. Zwykła walka z inflacją podnoszeniem stóp procentowych całkowicie wystarczy.
  • Odpowiedz
Zwykła walka z inflacją podnoszeniem stóp procentowych całkowicie wystarczy


@mickpl: ale ty rozumiesz że mieszkania to dobro podstawowe i podwyższając stopy ograniczasz dostęp do tego?
Jesteś tez przeciwko dopłatom do rolnictwa żeby jedzenie nie było zbyt drogie?
Jest różnica między dopłatami do rzeczy podstawowych, a wręczaniem komuś czystej gotówki.
  • Odpowiedz