Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +168
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
![Herato](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0e441891197e2de498683ebf7dbdae1aa2ebf7e877ba71a4c02692271429fbec,q60.jpg)
Herato +19
Nigdy bym nie chciał żeby osoby które miały we mnie wywalone i np łączyło nas tylko to, że byliśmy razem w klasie, rozpłakiwały moją śmierć, bez względu na jej przyczynę. Zresztą, może poza rodziną, większość ludzi bardzo szybko zapomina o tej "tragedii" i wraca do dnia codziennego. Życie kręci się dalej.
#przemyslenia #rozkminy #zycie #smierc #samobojstwo #psychologia #znajomi #rodzina #znajomosci #przegryw #depresja
Co do bycia samolubnym to nie zawsze. Niektórzy to kalkulują ale po prostu nie mają już siły. Poza tym, umówmy się – gdyby samobójca wiedział i czuł, że ma wsparcie w bliskich, przyjaciołach itd, najprawdopodobniej by nie miał myśli samobójczych a gdyby je miał wiedziałby, że ma się do kogo zwrócić. Czasem ludzie cierpią już x lat i po prostu nie mają siły.
Pisałem wcześniej już pod #depresja jak mi pomaga znajomość z osobą, której syn popełnił samobójstwo w wieku 17lat, po wielu rozmowach z nim, na ten temat zmieniłem punkt widzenia ALE
Właśnie ale jest drugie dno. Ze strony kolegi (ojciec tego co się zabił) również samobój streliło jego 2 braci i tutaj jest właśnie to drugie dno, bo jego żona bardzo nie chciała by zrobił