Tak sobie myslalem o tym jak FASman jechal rafonixa od frajerow wyzywal go do walki, a swoja droga rafon kazal zawijac mu kite bo nie bedzie na smietnik zwracal uwagi, stoczyl sobie waleczke na FAME i zyje spokojnie. Ten pajac wyskoczył na chwilę z ciurmy (zaraz tam wraca) i jedyne co stoczył to siebie i resztę ludzi ktorzy maja z nim styczność. Wiem, ze czytasz Grubasie wykop i zwyczajnie cie boli, ze twoj nemesis odnosi sukcesy, a na ciebie lache położył i nic mu nie mozesz zrobic, a i twoja dupa kocha innego jeszcze, bo od ciebie capi kutrem rybackim. Kończysz sie gościu i ty to wiesz doskonale
#danielmagical