Wpis z mikrobloga

@meloman @bo-banley:
Kobieta: „Kobieta”, to już ostatnia?
Kioskarka: Tak.
Adam (w myślach): No więc ja, choć nie potrzebuję i gówno mnie to obchodzi… (Do kioskarki). Może mi pani tą dorzuci „Kobietkę” tę.
Kobieta: Ojej, może jednak panu niepotrzebna?
Adam: Nie, dlaczego? Chętnie przejrzę!