Wpis z mikrobloga

@UrQueen21: dlatego zazwyczaj najbardziej szastają ci, którzy są "niepozorni"( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ile razy takie wypady kończyłem z rachunkiem na kilka tysi za noc, to nie zliczę. Przez kilka lat się trochę uzbierało.
Furę z salonu bym za to kupił i to nie bieda wersję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale albo idziesz się tam bawić, albo zamulać
@UrQueen21: byłem 3 razy i "zamulałem z jednym piwkiem" dodam ze piwko bylo smaczne i w cenie wejscia a ze wlotki dostaliśmy z kumplem z darmo to zamulaliśmy sobie za darmo no i było w pyte

Raz nawet skorzystaliśmy z opcji unlimited piwko za 49zł wyszło taniej niż impreza w barze a żadnym lambadzariom nie zamierzaliśmy niczego stawiać od samego początku pozdrawiam ȍ ̪ ő
@AdamKarolczak02137: W biznesie "klient to nasz pan". Ale striptizerka to "królewna" uważająca że faceci są tam dla niej. Więc licytuje w górę. Wiem o czym mówię. Foch tych dziewczyn jest większy od przeciętnej. Dodam że byłem kiedyś w takim przybytku za granicą i tam było jak powinno. Ale ja je nawet rozumiem. Przychodzi Włoch, Norweg, Niemiec i zostawia im znacznie większą kasę. Pani się tutaj żali na Polaków.
Drinków xD drink nie kosztuje +100zlotych. Mieliśmy wyjście z zespołem w Krakowie, chcieli pojąć do klubu. Poszli - po dwóch seriach szotów dziewczyny przyszły i zaczęły prosić o „drinki” . Ktoś się zdecydował na drinka a okazało się ze taki „drink” kosztuje 200zlotych. Co okazało się dopiero na terminalu.

Zwykle naciąganie za pokazanie cycków xD