Wpis z mikrobloga

Ukraińcy dzielnie walczą ale też ponoszą straty. Po wojnie znalezienie tam mężczyzny który ma dwie ręce i dwie nogi może być trudne. Ludzie którzy nie są w stanie znaleźć dziewczynek w kraju będę w stanie tam wyjechać żeby mieć fajną Ukrainkę. W europie zawsze były wojny ostatni okres bez wojen jest anomalią. Znalezienie fajnej Ukrainki nie będzie trudne w końcu najodważniejsi i najbardziej waleczni kandydaci nie żyją albo są kalekami. Poznanie fajnej Ukrainki jest prostsze niż kiedykolwiek. #wojna #ukraina #przegryw #logikarozowychpaskow #tinder #p0lka #zwiazki #blackpill #rosja
chemikorganik - Ukraińcy dzielnie walczą ale też ponoszą straty. Po wojnie znalezieni...

źródło: 6465BBA9-0628-48E2-A90E-E70219C996C9

Pobierz
  • 10
@chemikorganik: Bez przesady. Ukraina powołała od 0,75 do 1 mln ludzi pod broń, czyli w porywach do 2% społeczeństwa. Mają w porównaniu do Europy kosmiczny odsetek kobiet w wojsku, a sporą część z tych sił jeszcze nie weszła do działań bo siedzą na granicy z Białorusią, szkoła się lub nie ma dla nich sprzętu na tą chwilę.

To nie 2 wojna światowa, gdzie straty szły w miliony mężczyzn z poboru +
@CzaryMarek: W tych 2% coś w okolicach 15% to kobiety, które też wchodzą w skład jednostek liniowych i nie zabezpieczają tylko i wyłącznie tyłów.

Nie znamy danych odnośnie strat ukraińskich, ale zakładając że są podobne do tych rosyjskich, tyle że z lepszym stosunkiem rannych do zabitych, to masz straty rzędu 0.3% populacji kraju, gdzie w ramach tych strat część stanowią kobiety. Dodatkowo wśród tych strat nie każdy został kadłubkiem czy poniósł
Tylko że kobiety nie są wysyłane do walki, tylko do opatrywania rannych albo innej pracy w radiokomunikacji czy na kuchni


@CzaryMarek: Linia frontu to nie jest linia styczności, tylko linia styczności i pas
40 km od niej. To co czym piszesz może być porażone tak samo jak pierwsza linia.

To o czym piszesz, nie jest prawdą. Kobiety z ukraińskiej armii są wysyłane do walki - widać je w Bachmucie, na artylerii,