Wpis z mikrobloga

Rozumiem że jakby Putin podbił Ukrainę w 3 dni nie anektował terenów tylko ustawił prorosyjski rząd to byłoby ok?


@Denatur0v: jak by jego wojska nie gwałciły, paliły, mordowały zgodnie z wcześniej przygotowanymi listami
nie wynarodowiali przez niszczenie kultury, języka i kradzież dzieci

OK by nie było ale jednak lepiej...
  • Odpowiedz
Rozumiem że jakby Putin podbił Ukrainę w 3 dni nie anektował terenów tylko ustawił prorosyjski rząd to byłoby ok? xD


@Denatur0v: nie byłoby ok, ale jeśli Ukraińcy nie chcieliby walczyć o swoje, pogodzili się z tym, to Zachód nie miałby nic do powiedzenia - pewnie jakieś niemrawe sankcje i słowa pogróżek.
  • Odpowiedz
@Kamenes: Też trzeba pamiętać że fakt że usa napadło na dyktaturę nie usprawiedliwia w żaden sposób innych zbrojnych agresji.

@spacexdragonbaritone: Jakich konkretnie?

@SoplicaTadeusz Zapomniałeś dodać, że to Irak zaatakował sojusznika US - Kuwejt. Zapomniałeś dodać, że Irak miał i używał broni masowego rażenia (chemicznej) mordując bez opamiętania własnych obywateli. I w sumie wiele innych rzeczy - to nie są nawet porównywalne sytuacje.
  • Odpowiedz
Dzięki, to są w sumie konkretne argumenty.

@Kamenes: Ja dołożę pewną rzecz. Generalnie to działanie USA i koalicji to była mocna samowolka, ale Irak mocno ignorował warunki pokoju z 1991 roku. Myślę, że kwestią czasu było by to, że zostali by najechani już na zlecenie ONZ. Po wojnie nie znaleziono żadnej broni masowego rażenia, ale... znaleziono zniszczone składowiska, które zresztą były celem bombardowań. Jest tu jeszcze wiele innych wątków. To tak
  • Odpowiedz
@Kamenes: Chociażby tym, że wojska amerykańskie nie okupowały i nie anektowały obcych terenów, nie kradły i nie wywoziły do siebie dzieci, a przede wszystkim nie wysyłały do walk zbrodniczych organizacji i nie mordowały cywili w zajętych przez siebie miastach.

Oczywiście, że to nie jest tak, że żaden cywil nie ucierpiał w wyniku amerykańskich operacji. Nie jest też tak, że żaden amerykański żołnierz nie zrobił nic czego nie powinien. Takie przypadki się
  • Odpowiedz
Oczywiście, że to nie jest tak, że żaden cywil nie ucierpiał w wyniku amerykańskich operacji. Nie jest też tak, że żaden amerykański żołnierz nie zrobił nic czego nie powinien. Takie przypadki się zdarzały i zapewne będą się zdarzać bo takie są wojny. No ale właśnie, są to przypadki, a nie norma jak u ruskich.


@nostalgiwolf: @Kamenes: różnica jest taka, że u Amerykanów są to wypadki (jak np. dronowanie cywili), a
  • Odpowiedz
Zapomniałeś dodać, że Irak miał i używał broni masowego rażenia (chemicznej) mordując bez opamiętania własnych obywateli.


@surlin: Tutaj akurat bym był ostrożny w przyjmowaniu tej narracji :D W Libii też miała być broń chemiczna, kraj zniszczony przywódca nie żyje a broni chemicznej do tej pory nie znaleźli :D USA jak każdy inny kraj z zapędami, ma swoje za plecami tylko że na wojnie w Iraq nie było jeszcze tak łatwego dostępu
  • Odpowiedz
@surlin: Tutaj akurat bym był ostrożny w przyjmowaniu tej narracji :D

@sayanek: Dlaczego?
https://polskieradio24.pl/5/3/artykul/2063530,30-lat-temu-bron-chemiczna-zabila-ponad-5-tysiecy-kurdow-rozkaz-ataku-wydal-saddam-husajn
cyt: "Już po kilku godzinach ulice Halabdży pełne były spalonych ludzkich zwłok. Rannym zaczęto pomagać dopiero po kilku dniach, kiedy stężenie gazów opadło. [...] Masakra w Halabdży była tylko częścią czystek etnicznych, jakie Saddam Husajn przeprowadził na Kurdach. W sumie w operacji Anfal zginęło 100 tysięcy Kurdów, a z powierzchni ziemi zniknęło 4 tysiące kurdyjskich wiosek.
  • Odpowiedz