Wpis z mikrobloga

@Phoryn: W sumie spadek znacznie mniejszy niż wskazywałaby narracja spadkowców. Wiadomo, że względem 2021 spadło sporo, ale to była taka patologia, że deweloperzy potrafili ludziom wypowiadać umowy przedwstępne, bo opłacało im się zwrócić zadatek x2 i sprzedać jeszcze drożej innemu klientowi. Względem takiego 2018-19 spadek o kilkanaście %, a przecież i wtedy ceny rosły, ale rynek był w miarę cywilizowany.
No i pozwolenie a rozpoczęcie budowy to jednak co innego. Znam kilku deweloperów, którzy z jakiegoś powodu nie rozpoczynają nowych budów, mimo że jak rozmawiałemz nimi w 2021 to plany były


no przeciez odbicie jest za rogiem, idealnie teraz zaczac budowe jak inni nie robia, zeby za dwa lata sprzedawac gotowce jak inni beda chcieli sprzedac dziure w ziemi? No zle mowie?....

@Kiedysbedeczerwonka:
w przypadku tej analizy jednozdaniowej masz rację, nie bierzesz pod uwagę innych czynników.


czyli ze niby tak, ale inne czynniki sprawiaja ze nie? A jakie to czynniki? To nie o to chodzi w budwlance zbey budowac i sprzedawac, a juz na 300% budowac jak inni nie buduja zeby zgarnac premie za gotowy produkt w czasie jak inni go nie beda miec?

@Kiedysbedeczerwonka:
no przeciez odbicie jest za rogiem, idealnie teraz zaczac budowe jak inni nie robia, zeby za dwa lata sprzedawac gotowce jak inni beda chcieli sprzedac dziure w ziemi? No zle mowie?....


@del855: Źle mówisz, bo jak zawsze nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Po co zaczynać budowę (i sprzedaż) na rynku z odciętym kredytem i finansować ją z tego powodu z własnych środków, jeżeli można zaczekać pół roku/rok i zacząć
a nie jest tak z pozwoleniem, że np łapią się na przepisy z teraz i muszą w jakimś czasie rozpocząć budowę?


No i pozwolenie a rozpoczęcie budowy to jednak co innego. Znam kilku deweloperów, którzy z jakiegoś powodu nie rozpoczynają nowych budów, mimo że jak rozmawiałemz nimi w 2021 to plany były


@Kiedysbedeczerwonka: Tak, można uzyskać pozwolenie i sobie z nim czekać 3 lata. A potem wbić raz łopatę w ziemię,
A jakie to czynniki?


@del855: Plany dewelopera np? Może deweloper ma w planie zaistnieć na innym rynku, może dostosowuje inaczej model biznesowy, może jest w trakcie renegocjacji kontraktów z podwykonawcami.. .

Zresztą po co ja Ci to pisze.

zrobiłeś kawał dobrej analizy, teraz tylko odhaczaj kamienie milowe i oglądaj jak Twoje przepowiednie się spełniają.
Źle mówisz, bo jak zawsze nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.


z litosci pomine ten fragment

Po co zaczynać budowę (i sprzedaż) na rynku z odciętym kredytem i finansować ją z tego powodu z własnych środków, jeżeli można zaczekać pół roku/rok i zacząć budowę wtedy kiedy wejdzie kredyt na 2% i będzie można ją finansować z przedpłat klientów?


Po to, zeby kiedy inni beda proponowac dziure w ziemi, ten co zaczal
Plany dewelopera np? Może deweloper ma w planie zaistnieć na innym rynku, może dostosowuje inaczej model biznesowy, może jest w trakcie renegocjacji kontraktów z podwykonawcami.. .


i ty tak na powaznie?

Obecny model biznesowy jest taki ze sprzedaz siadla a deweloepry BOJA SIE budowac pod przyszla "pewna pompe" (lub nawet nie, ale nikt nie chce na to wylozyc pieniedzy), chodza i sie rozgladaja co by tu budowac.... mieli powydawane pozowlenia na budowe
z litosci pomine ten fragment


A szkoda, bo to twoja ostatnia szansa na to co w psychologii nazywamy wglądem.

Po to, zeby kiedy inni beda proponowac dziure w ziemi, ten co zaczal wczesniej (a raczej zwyczajnie nie przestal) zaproponuje budynek mniej lub bardziej bedacy na ukonczeniu.


A #!$%@? go to boli. I tak się sprzeda. To będzie problem kupujących, ze będą musieli dłużej poczekać, bo wszyscy deweloperzy teraz tak robią. Wszędzie jest
@pastaowujkufoliarzu:

z toba to sie nie da rozmawiac.....

NIE chodzi o to, kto ile bedzie czekal na mieszkanie, tylko jak przez rok czasu buduejsz na pol gwizdka, to tego czasu juz nie cofniesz i to co nie budowales to nie zarobisz, masz przerwe produkcyjna i jej juz nie odczarujesz.

Rozumiesz to czy nie rozumiesz?

Dla ciebie lepije sprzedac 500 krzesel po 1000zl niz 1000 krzesel z podzialem: 500 krzesel po 900zl(bo
@del855: przecież ty nie rozmawiasz, tylko wygłaszasz swoje chłopskie rozumowe teoretyczne "mądrości" i czekasz na oklaski.

Ja znam praktykę, ty sobie liczysz jak powinno być i się obrażasz na rzeczywistość. Jeżeli uważasz, że masz rację to wnioskiem jest że cała branża jest głupia, bo buduje teraz o 30-40% mniej niż by mogła. I na tym nie zarabia, zamiast zarabiać mniej.

Tak jest? Cała banża jest głupia? Tylko ty jesteś mądry?

Ja
przecież ty nie rozmawiasz, tylko wygłaszasz swoje chłopskie rozumowe teoretyczne "mądrości" i czekasz na oklaski.


To chlopskiego gadania nie potrafisz rozlozyc?...... no to cienko. Ponownie sie nie ustosunkowales i nie obroniles swojej madrosci pt "jak zarobic wiecej nie pracujac" i tradycyjnie zaodowlony z siebie.

@pastaowujkufoliarzu: