Wpis z mikrobloga

Niedawno zastanawiałem się czy kupować mieszkanie. Widmo bardzo wysokich stóp procentowych, zastopowana akcja kredytowa, inflacja, nadchodząca recesja, wykresy FRA, stosunek kosztu m2 do paczki ryżu - wszystko mi mówi, że powinienem się wstrzymać z zakupem bo należy spodziewać się spadków na nieruchach nawet w największych miastach.
Myślę sobie - "Nie no 10-15% spadku w ciągu 3-4lat to mam jak w banku, dozbieram sobie więcej hajsu, lepiej poczekać".

Byłem już wtedy PRAWIE w 100% pewny, że wstrzymam się zakupem, ale postanowiłem sprawdzić opinie jeszcze w jednym miejscu - udałem się na tag #nieruchomosci na portalu wykop pl.
Lurkowałem tag z miesiąc i przeczytałem o stopach procentowych, że powinny one być powyżej inflacji, bo kiedyś zawsze tak było (xD), spadku zakupu nieruchów, mniejszej ilości kredytów hipotecznych. Jednym słowem potwierdziło się to czego dowiedziałem się wcześniej - należy oczekiwać spadków.

Wtedy już miałem pewność:


Ale dlaczego zapytacie? Przecież sam mówiłeś, że wszystko wskazuje na to, że będą spadki! Tak to prawda - logika, aktualnie dostępna wiedza i opinie specjalistów na to wskazywały.
Tylko kochani jest takie prawo które rządzi wszechświatem - specjaliści mylą się rzadko, a miernoty mylą się zawsze.
A gdzie nie znajdę większych miernot niż spadkowicze na tagu #nieruchomosci ?
Po przeczytaniu ich opinii WIEDZIAŁEM, że mimo tego, że wszystko wskazywało na spadki (DOSŁOWNIE WSZYSTKO!!!) to tych SPADKÓW NIE BĘDZIE - oni są naznaczenie jakimś piętnem karmy, bo WSZYSTKIE predykcje i decyzje życiowe tych nieudaczników są błędne.
Gdy mówią, że jutro będzie słonecznie to nie wychodź bez parasola. Gdy mówią że coś jest czarne to wiedz, że jest to białe!

I jak na tym wszystkim wyszedłem? Ano tak, że w mojej okolicy ceny mieszkań skoczyły o 1-1,5k/m2 od czasu gdy kupiłem mieszkanie.
Teraz dupeczki z tindera mogę zapraszać do WŁASNEGO mieszkania i nie pytam się nikogo czy replikę obrazu Beksińskiego mogę powiesić na ścianie czy nie. Chcę mieć złoty kibel to mam. Chcę mieć Tysona na ścianie to mam.

Jestem na SWOIM. Pierdzę w MOJĄ kanapę. Płacę za SWOJE mieszkanie.

#nieruchomosci #mieszkanie #tinder #kredythipoteczny #kredytmieszkaniowy #takaprawda
  • 8
Wymyśliłeś sobie alternatywną rzwczywistość, w której Ci dobrze idzie w życiu. Widać ze sposobu pisania jak na dłoni załamanie psychiczne i poczucie krzywdy, które skupiło się na spadkowiczach, bo inaczej byś musiał przyznać że nigdy nie było żadnego mieszkania, ani seksów z Tindera.
@TypicalPolack kurde nie sądziłem, że dla tak wielu osób własne 40m2 to jedyny cel w życiu. Czyli rozumiem, że teraz jesteś codziennie szczęśliwy i nie potrzebujesz już znajomych, rodziny, wakacji, fajne auta, godnego życia, ciekawej pracy? Jeśli tak to gratulacje :)
Gdy mówią, że jutro będzie słonecznie to nie wychodź bez parasola. Gdy mówią że coś jest czarne to wiedz, że jest to białe!


@TypicalPolack: To się nazywa splątanie kwantowa z odwróconą polaryzacją ( ͡° ͜ʖ ͡°)